Gdyby tu był Franciszek

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

publikacja 30.07.2016 09:31

Agnieszka, Emilka, Maciej, Joanna, Aleksandra i Piotr zamieszkają przy ul. Kłobuckiej. Przez pół roku będą uczyć się żyć "na własny rachunek". Żeby pokazać sobie i innym, że nawet z niepełnosprawnością intelektualną, są tacy, jak inni.

Gdyby tu był Franciszek Joasia z rodzicami. Być może już od stycznia będzie miała własne mieszkanie. - Pół roku w mieszkaniu chronionym to dla niej i dla nas "gwiazdka z nieba" - mówią Małgorzata i Andrzej Sulikowie Tomasz Gołąb /Foto Gość

Joasia miała trzy marzenia: własne mieszkanie, praca i chłopak, "taki swój, żeby można było wziąć za rękę i do kina pójść". Praca już jest - w sądach warszawskich, sympatię też może "niebo ześle". Ale żeby mogła zamieszkać sama, trochę jeszcze brakuje...

- Nie umiem obsługiwać pralki, ani innych takich urządzeń - szczerze przyznaje.

Przez pół roku będzie miała okazję trenować między innymi te umiejętności pod czujnym okiem terapeutów stowarzyszenia "Otwarte Drzwi", które rozpoczyna projekt "Życie na swoim". 29 lipca zostało otwarte mieszkanie chronione, treningowe przy ul. Kłobuckiej 16B/2. To już szóste miejsce wspierające osoby z niepełnosprawnościami w osiąganiu samodzielności.

- To pozwoli przyszłym lokatorom na podjęcie nowych wyzwań, pomoże im pokonać bariery i umożliwi stanie się osobami samodzielnymi i niezależnymi. Gdyby Warszawę odwiedził papież Franciszek, z pewnością chciałby was odwiedzić  – powiedziała Hanna Gronkiewicz-Waltz, obecna podczas otwarcia mieszkania.

Budynek przy ul. Kłobuckiej powstał w ramach realizowanego od 2008 roku Programu Komunalnego Budownictwa Mieszkaniowego. Lokal o powierzchni 119,6m² jest specjalnym kompleksem mieszkaniowym przygotowanym dla 7 osób z niepełnosprawnością intelektualną z dodatkowymi niepełnosprawnościami. Został również przystosowany do potrzeb osób poruszających się na wózkach.

Mieszkanie ma charakter rotacyjny, z możliwością przebywania w nim od jednego miesiąca do roku. Organizacja zapewniająca funkcjonowanie mieszkania – Stowarzyszenie Otwarte Drzwi - została wyłoniona w drodze otwartego konkursu ofert. Podczas pobytu w mieszkaniu jego tymczasowi lokatorzy będą mieli zapewnioną pomoc w zakresie rehabilitacji usamodzielniającej m.in. poprzez różnego rodzaju treningi np. kulinarne i porządkowe.

W Warszawie, oprócz tego mieszkania funkcjonuje pięć innych mieszkań chronionych treningowych dla osób z niepełnosprawnościami, współfinansowanych ze środków miasta: trzy dla osób chorujących psychicznie (ul. Lwowska, ul. Nocznickiego, ul. Kłobucka), jedno dla osób z niepełnosprawnością intelektualną (ul. Oszmiańska) i jedno dla osób z niepełnosprawnością sprzężoną, poruszających się na wózkach (ul. Powązkowska). W ciągu pięciu lat miasto wydało na ich utrzymanie blisko 2 mln zł. W najbliższym czasie planowane jest oddanie kolejnych dwóch mieszkań w Dzielnicy Praga-Północ (jedno dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, drugie dla osób chorujących psychicznie).

Projekt "Życie na swoim" zakłada prowadzenie mieszkania chronionego – treningowego dla 7 osób z niepełnosprawnością intelektualną z dodatkowymi niepełnosprawnościami i osób wykazujących inne zakłócenia czynności psychicznych. Wszyscy beneficjenci to osoby uczące się, pracując, korzystające z różnych środowiskowych form wsparcia i uczestniczące w różnych formach szeroko pojętej rehabilitacji

Mieszkańcy realizować będą indywidualny program usamodzielniający obejmujący następujące formy aktywności: trening samoobsługi w codziennym życiu, budżetowy, obsługowo - porządkowy, kulinarny, organizowania czasu wolnego oraz rozwijania i realizacji osobistych zainteresowań i hobby, udział w sesjach społeczności oraz korzystanie ze wsparcia psychologicznego - mówi koordynator projektu Marta Kończak.

- Jednorazowo w turnusie treningowym weźmie udział 6 osób oraz potencjalnie 1 osoba w zakresie pobytu interwencyjnego. Ogółem obejmiemy szacunkowo 30 beneficjentów projekt. Oprócz umocnienia własnych podstawowych kompetencji życiowych mieszkańcy domu przy ul. Kłobuckiej będą mieli szansę przeżycia „przyszłości na próbę", gdy już nie będą mogli liczyć na rodzinne oparcie. To doświadczenie pozwoli im osiągnąć zaufanie do własnych możliwości i zainspiruje do dalszej pracy nad umacnianiem niezależności życiowej. Jedno miejsce w mieszkaniu ma charakter interwencyjny i przeznaczone jest dla osoby potrzebującej opieki, np. w przypadku nagłej choroby jedynego opiekuna. u - tłumaczy prezes stowarzyszenia, Marta Żukowska.

Szacunkowe dane wskazują, że w Warszawie żyje ponad 50 tyś. osób z niepełnosprawnością intelektualną. Tradycyjny model systemu wparcia tej grupy osób opiera się głównie na świadczeniu opieki i kontroli, co nie sprzyja uzyskiwaniu przez te osoby niezależności i zaradności życiowej. Jego konsekwencją jest skazanie znaczącej grupy tych osób na pobyt w domach pomocy społecznej po śmierci ich bliskich.