Rapem uczczą powstanie

Tomasz Gołąb /PAP

publikacja 31.07.2016 10:30

Koncert upamiętni rocznicę powstania warszawskiego.

Rapem uczczą powstanie O 19.00 na pl. Krasińskich sprawowana będzie uroczysta polowa Msza święta. Po niej zaplanowano Apel Pamięci i koncert Tomasz Gołąb /Foto Gość

Alchemik Orchestra Grzecha Piotrowskiego, Sebastian Karpiel-Bułecka oraz raperzy Lukasyno i Borixon wystąpią na koncercie, który upamiętni rocznicę powstania warszawskiego. Zabrzmią podczas niego muzyczne interpretacje wierszy młodych powstańczych twórców.

Koncert "Nowe pokolenie 16/44" odbędzie się wieczorem przy pomniku Powstania Warszawskiego w ramach oficjalnych obchodów 72. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego.

- Jak co roku z inicjatywy władz Warszawy na pl. Krasińskich odbędzie się specjalny koncert. W tym roku usłyszymy podczas niego muzyczne interpretacje wierszy młodych twórców, którzy żyli w okresie powstania warszawskiego, w wykonaniu współczesnych młodych artystów. Zabrzmią utwory autorstwa m.in. Krystyny Krahelskiej ps. Danuta, Józefa Szczepańskiego ps. Ziutek czy Teresy Bogusławskiej ps. Tereska - mówi Andrzej Matusiak, dyrektor Stołecznej Estrady, która organizuje koncert.

Do udziału w imprezie zaproszono Alchemik Orchestrę Grzecha Piotrowskiego, który przygotował warstwę muzyczną oraz producenta i wykonawcę muzyki rap Matheo Schmidta.

Dwa lata temu na 70. rocznicę wybuchu powstania wydali oni płytę z udziałem polskich twórców hip-hopu. Podczas niedzielnego koncertu wśród towarzyszących im solistów będą m.in. Sebastian Karpiel-Bułecka, Natalia Szroeder, Ania Karwan, Sławek Uniatowski oraz kolejni przedstawiciele polskiej sceny rap Lukasyno, Borixon, Sobota, Kasta i Kękę.

- Artyści przypomną teksty tych, którzy pisali, walczyli, a w dużej części także zginęli podczas powstania warszawskiego. Widowisko będzie hołdem dla tych, którzy walczyli o wolność Warszawy.

Młodzi artyści odniosą się do tamtych czasów, skomentują w pewien sposób, ale przede wszystkim chcą pochylić głowę przed tymi, którzy przybędą na koncert, jeszcze żyjącymi uczestnikami powstania oraz tymi, którzy pozostali na zawsze w ruinach Warszawy w 1944 r. - podkreśla Matusiak.

Zaznaczył, że koncert będzie swoistym spotkaniem dwóch pokoleń. - Ponieważ w tych organizowanych przez nas od wielu lat koncertach z każdym rokiem bierze udział coraz więcej młodych ludzi, dlatego zaproponowaliśmy, by także bardzo młodzi twórcy podjęli się tej interpretacji zdarzeń opisywanych przez poetów powstania warszawskiego - zaznaczył dyrektor Stołecznej Estrady.

Grzech Piotrowski dodaje, że wykorzystali wiersze młodych powstańców i zaproponowali pracę nad tekstami polskim twórcom muzyki rap.

- Oni dopisali swoje teksty, które są kontynuacją oryginalnej myśli i w ten sposób stworzyliśmy pomost między wierszami z 1944 r. a współczesnością. Dzięki temu łatwiej jest zobaczyć, że mimo upływu lat jesteśmy do siebie bardzo podobni i każdy z nas mógłby się znaleźć w tak tragicznej sytuacji, w jakiej byli nasi rówieśnicy w 1944 r. - zaakcentował.

Powstanie warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych.

Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.