Bp Guzdek: Wolność i honor są bezcenne

Joanna Jureczko-Wilk Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 01.09.2016 15:40

Warszawskie obchody 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

W Mszy św. wzięli udział przedstawciele parlamentu i rządu W Mszy św. wzięli udział przedstawciele parlamentu i rządu
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Na rocznicową Mszę św., odprawianą w katedrze polowej WP w intencji ojczyzny oraz poległych w kampanii wrześniowej, z roku na rok przychodzi coraz mniej kombatantów. 

- Jak długo będę mógł, tak długo będę tu przyjeżdżał. Nie wyobrażam sobie tego dnia bez modlitwy za poległych kolegów - mówi por. Henryk Prajs, weteran 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich, który na 1-wrześniowe obchody przyjechał z Góry Kalwarii.

Do katedry przyszli też państwo Jadwiga i Tadeusz Obrębalscy.

- Mój ociec był wojskowym i od dłuższego czasu mówiło się o tym, że może być wojna. Mieliśmy w domu maski przeciwgazowe i pamiętam, że były dla mnie przerażające. A potem przyszło nam, wtedy młodym ludziom, przeżyć gehennę. 1 września to dla nas smutny dzień, ale pamięć o nim musi trwać, zwłaszcza wśród ludzi młodych - wspomina pani Jadwiga, prezes Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego.

  Do katedry przyszli też państwo Jadwiga i Tadeusz Obrębalscy   Do katedry przyszli też państwo Jadwiga i Tadeusz Obrębalscy
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
W Mszy św. w katedrze polowej udział wzięli m.in. marszałek Sejmu Marek Kuchciński, wicemarszałek Senatu Maria Koc, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, prezydencki minister Wojciech Kolarski oraz p.o. szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Kasprzyk oraz posłowie i generałowie Wojska Polskiego.

Biskup polowy WP Józef Guzdek, który przewodniczył koncelebrze, w homilii pytał, dlaczego po 77 latach od wybuchu II wojny światowej znów powracamy do wspomnień. Wracamy myślą do tamtego września, chociaż "jedni radzą, że trzeba z żywymi naprzód iść, inni tłumaczą, że nic nie wskrzesi zamordowanych".

- Wśród argumentów przemawiających za tym, aby nie zapomnieć o wydarzeniach II wojny światowej jest potrzeba przypominania światu, że ze złem paktować nie wolno – podkreślił biskup, cytując przemówienie ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z maja 1939 r., w którym Polska odrzuciła żądania hitlerowskich Niemiec.

Dodał, że w kampanii wrześniowej polscy żołnierze, w nierównej walce z okupantem, wykazali się niezwykłym hartem ducha i odwagą. "Dowiedli, że pokój jest wartością cenną, ale wolność i honor są bezcenne" - dlatego zdaniem biskupa, zasłużyli na pamięć i uznanie w oczach przyszłych pokoleń. Jak podkreślił mówca, to właśnie bohaterska postawa żołnierzy we wrześniu 1939 r.  stanowiła inspirację dla późniejszej walki, w czasie i po zakończeniu drugiej wojny światowej: dla polskiego państwa podziemnego, Armii Krajowej, powstańców warszawskich, żołnierzy antykomunistycznego podziemia. 

 - Jakże wymowny był pogrzeb Inki i Zagończyka, jak wymownie i wielokrotnie wybrzmiewały słowa, niespełna 18-letniej sanitariuszki: "Babciu, zachowałam się jak trzeba". Ona nauczyła się tego w domu rodzinnym i temu pozostała wierna - podkreślił biskup, dodając, że właśnie rodzina kształtuje sumienia i uczy miłości do ojczyzny, gotowej poświęcić życie. Wspomniał przy tym, że także w jego rodzinnym domu był zwyczaj modlitwy i zapalania zniczy 1 września na grobach poległych. Tradycję tę biskup kontynuuje, nawiedzając w przeddzień rocznicy wybuchu wojny cmentarz wojskowy na Powązkach.

Biskup wspomniał też o ofierze polskich oficerów, pochowanych w Katyniu i w innych miejscach sowieckiej kaźni. Oddali życie, bo "honor nie pozwolił im pójść na współpracę". Przypomniał, że to własnie kościół dawał walczącym "najgłębszą motywację do tego, by w imię Boga, stać w obronie ojczyzny, stanąć w obronie honoru Polaka".

 - Wytrwałości nam potrzeba, aby wychować młode pokolenia tak, by pozostało wierne wartościom wypisanym na wojskowych sztandarach: "Bóg Honor i Ojczyzna" - nawoływał bp. Guzdek.  

Po Mszy św. w katedrze polowej, jej uczestnicy udali się na pl. Piłsudskiego, gdzie przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się uroczysta zmiana warty, odczytano apel pamięci, a delegacje instytucji państwowych i organizacji pozarządowych złożyły na płycie grobu wieńce i wiązanki kwiatów.

Uroczystość na pl. Piłsudskiego była częścią obchodów Dnia Weterana Walk o Niepodległość i 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej zorganizowanych w Warszawie przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.