Dać drugie życie rzeczom

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 52/2016

publikacja 22.12.2016 00:00

Od progu pachnie wanilią. Pani Iza stałym bywalcom proponuje herbatę lub kawę. Bo to nie jest zwykły sklep.

Zysk ze sprzedaży rzeczy, przede wszystkim tych przyniesionych przez ludzi do sklepów, jest przekazywany na pomoc starszym, chorym, samotnym i zagubionym. Zysk ze sprzedaży rzeczy, przede wszystkim tych przyniesionych przez ludzi do sklepów, jest przekazywany na pomoc starszym, chorym, samotnym i zagubionym.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Teresa Liszcz zaglądała tu kiedyś regularnie, kilka razy w tygodniu. Nie tylko dlatego, że można znaleźć coś niezwykłego na prezent dla najbliższych, właściwie na każdą okazję. – Podoba mi się idea, by dawać rzeczom drugą szansę, jakby drugie życie. A przy tym jestem pewna, że zysk idzie na godziwy cel – mówi, wybierając choinkowe ozdoby z lat 80.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.