Idę młodym naprzeciw

Agata Ślusarczyk Agata Ślusarczyk

publikacja 05.03.2017 16:30

Warsztaty Biblijne, dni skupienia o rozeznawaniu powołania i panele dyskusyjne z klerykami. O wyzwaniach duszpasterskich z nowym rektorem św. Anny ks. Krzysztofem Siwkiem rozmawia Agata Ślusarczyk.

Idę młodym naprzeciw Ks. Krzysztof Siwek, nowy rektor kościoła akademickiego św. Anny jest także wykładowcą na Wydziale Teologicznym UKSW Agata Ślusarczyk /Foto Gość

Agata Ślusarczyk: Z początkiem marca objął Ksiądz urząd rektora w kościele św. Anny. Ma ksiądz pomysł na młodych? W seminarium zarażał ich pasją do Biblii, a w św. Annie?

Ks. Krzysztof Siwek: Pomysł dopiero będzie się rodził. Trzeb wejść w środowisko, żeby je poznać. Wiem, że pomogą mi w tym moi współpracownicy, którzy pracują w św. Annie i mają doświadczenie z pracy z młodymi. Będąc przez siedem lat prefektem w seminarium nauczyłem się, że trzeba być bardzo wrażliwym, delikatnym, ale i wymagającym. Młodzi potrzebują duszpasterza, który jest dla nich, słucha, towarzyszy. Współcześnie zanika bowiem relacja mistrz-uczeń. Ważne jest zbudowanie relacji opartej na zaufaniu. Nie można bać się młodych, ale trzeba wychodzić im naprzeciw. Być może to jest punkt wyjścia, reszty trzeba się będzie nauczyć.


A wizja duszpasterstwa? Św. Anna to ośrodek, który gromadzi różne środowiska.

Św. Anna to bardzo dynamiczne miejsce - działa tam wiele grup młodzieżowych i postakademickich, a także ewangelizacyjnych jak np. neokatechumenat, oaza czy Odnowa w Duchu Świętym. A to co jest dobre, trzeba rozwijać i wykorzystywać ten niesamowity potencjał. Osobiście uważam, że w prowadzeniu duszpasterstwa dwie rzeczy są fundamentalne: przepowiadanie słowa Bożego - czyli dobre homilie i konfesjonał. W św. Annie to wszystko jest na wysokim poziomie. Moim pragnieniem - jako nowego rektora - jest wzmocnić więź św. Anny z seminarium. Te mosty współpracy już istnieją: od wielu lat klerycy biorą udział w Warszawskiej Pielgrzymce Metropolitalnej na Jasną Górę. Nowością mogą być rekolekcje i dni skupienia o rozeznawaniu powołania, które są w ofercie seminarium. Chciałbym na takie spotkania zapraszać także młodzież akademicką. Warto zadbać także o panel dyskusyjny omawiający współczesne problemy świata, prowadzić warsztaty Biblijne, tworzyć płaszczyznę wymiany doświadczeń i myśli miedzy klerykami i młodzieżą akademicką. Klerycy mogą zapoznawać się z rzeczywistością młodych, akademicy poznawać dylematy, z którymi borykają się przyszli księża.


Urząd rektora w św. Annie to nie tylko praca z młodzieżą, ale szereg innych wyzwań jak na przykład remonty.

Wyzwań jest rzeczywiście dużo. Renowacji wymaga fasada i kaplica św. Władysława z Gielniowa. W kaplicy Res Sacra Miser od dłuższego czasu trwają prace konserwatorskie. Zabezpieczenia wymaga także wiślana skarpa. Wszystkie prace i wiele innych zapoczątkował poprzedni rektor ks. Jacek Siekierski. Moim zadaniem jest ich kontynuacja. Z natury jestem pasjonatem, wyzwania wyzwalają u mnie adrenalinę do działania. Właśnie mija siedem lat odkąd jestem w seminarium. Siedem - to jest taka pełnia biblijna. Wypełnił się czas bycia w seminarium, teraz czas na zmiany.