Syn dwóch matek

Hanna Karolak

|

Gość Warszawski 18/2017

publikacja 04.05.2017 00:00

Czy bohater „Historii Jakuba” znajdzie ukojenie? Kibicujemy mu, doceniając to, co stanowi jego siłę – niezłomną wiarę.

W pracy duszpasterskiej ks. Jakub potyka się o zło, któremu nie umie zaradzić. W pracy duszpasterskiej ks. Jakub potyka się o zło, któremu nie umie zaradzić.
Andrzej Karolak /Foto Gość

Słowami: „Kim jestem? Nie wiem. Scalić to wszystko. Naprawdę chcę. Było cicho. Było pusto. Nie było nikogo. Wyszedłem na ulicę i zamknąłem za sobą drzwi” kończy się „Historia Jakuba. Tragedia w XXXIII epizodach” Tadeusza Słobodzianka, na podstawie której powstał spektakl grany na scenie Teatru Dramatycznego. W tych słowach zawiera się właściwie cały dramat bohatera.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.