Ona chce nas przytulić

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 35/2017

publikacja 31.08.2017 00:00

Gdy abp Henryk Hoser nałożył na głowę Matki Bożej koronę, w Radzyminie zaświeciło piękne słońce. Jak w Fatimie.

Wśród wiernych były także dzieci przebrane za Hiacyntę, Franciszka i Łucję. Wśród wiernych były także dzieci przebrane za Hiacyntę, Franciszka i Łucję.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Uroczystość koronacyjna odbyła się 22 sierpnia, na placu przed budowanym sanktuarium św. Jana Pawła II. – Maryja jest królową wszystkich bytów żyjących łaską Bożą, także aniołów. Jest Królową apostołów, dziewic, wszystkich świętych, czyli tych, którzy żyją łaską uświęcającą. Jest także ucieczką grzeszników, bez zmazy pierworodnej poczętą. Jest Królową wniebowziętą, bo poszła drogą Syna, który umarł i zmartwychwstał – abp Henryk Hoser wymienił kolejne tytuły Maryi, zawarte w Litanii Loretańskiej. – Nic dziwnego, że ukazuje się w różnych objawieniach jako postać ludzka o urzekającym pięknie. Ona jest pięknem wcielonym – dodał.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.