Jest radość… i adrenalina!

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 35/2017

publikacja 31.08.2017 00:00

Może dlatego zapisy na tę pielgrzymkę rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. W kilkanaście minut po ich rozpoczęciu. W tym roku na pielgrzymi szlak wyruszyło 109 pątników na rolkach.

– Nasze życie jest pielgrzymką. Już tu, na ziemi, próbujemy doświadczyć Bożej mocy – mówi ks. Paweł Bąk. – Nasze życie jest pielgrzymką. Już tu, na ziemi, próbujemy doświadczyć Bożej mocy – mówi ks. Paweł Bąk.
Agata Ślusarczyk /foto gość

Kiedy piesi pielgrzymi zdążyli już wrócić z Jasnej Góry, oni dopiero zapinali rolki. 22 sierpnia z bemowskiego kościoła MB Królowej Aniołów po raz 15. wyruszyła pielgrzymka na rolkach. W tym roku pątnicy pojechali pod hasłem „Posłani”, a towarzyszyły im słowa z 2 Listu św. Pawła „Kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie”. Co roku pielgrzymka na rolkach cieszy dużą popularnością.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.