Pocałunek Matki Bożej w Miąsem

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

publikacja 29.09.2017 07:02

Niecała doba nawiedzenia to dla parafian w Miąsem za mało. Pożegnali kopię Jasnogórskiego Wizerunku i od razu rozpoczęli wędrówkę mniejszego obrazu, zakupionego przez proboszcza, ks. Ryszarda Dobosza, i poświęconego w niecodzienny sposób.

Pocałunek Matki Bożej w Miąsem

Zanim obraz Matki Bożej wyruszył do 170 rodzin parafii św. Jana Chrzciciela o. Stanisław Jarosz, paulin, kustosz Obrazu Nawiedzenia, peregrynującego po diecezji warszawsko-praskiej poświęcił wizerunek pocałunkiem Matki Bożej z Jasnej Góry.

W trakcie uroczystości pożegnania Ikony na chwilę zetknął obydwa wizerunki, po czym proboszcz ks. Ryszard Dobosz przekazał nowy parafialny skarb mieszkańcom Stasinowa.

- Chcemy przedłużyć czas wielkiej łaski i radości. Oto Maryja będzie dalej chodzić wśród nas, tym razem od domu do domu - zapowiada.

Pocałunek Matki Bożej w Miąsem   Każdego dnia Matka Boża zawita do kolejnej rodziny. Po zakończeniu odwiedzin w poszczególnych miejscowościach: Stasinowa, Jadwinina, Łysobyków i Miąsego na chwilę będzie wracała do wybudowanej w 2012 roku świątyni, by mieszkańcy mogli podziękować w czasie Mszy św. za wszystkie otrzymane łaski.

28 września Eucharystia była sprawowana między innymi w intencji kościelnego parafii w Miąsem, który tego dnia uległ poważnemu wypadkowi.

- Gdzież może człowiek szukać wsparcia i pomocy, jeśli nie u swojej najlepszej Matki? - pytał proboszcz w homilii. - Maryja pokazuje nam, że nie ma rzeczy niemożliwych. Przyszła z pomocą weselnikom w Kanie Galilejskiej. Słowa „Uczyńcie wszystko, cokolwiek mój Syn wam powie” kieruje dzisiaj do nas. Ale czy pragniemy wraz Maryją szukać właściwej drogi naszego życia, czy każdego dnia chcemy podążać drogą trudną, wymagającą czasem wzięcia krzyża, rezygnacji z innych rzeczy? - pytał ks. ks. Ryszard Dobosz, dodając, że Maryja od wieków ochrania polski naród, który zbyt często okazuje się niewierny.

Pocałunek Matki Bożej w Miąsem   Parafię św. Jana Chrzciciela w Miąsem ustanowił 2 lutego 1999 r. bp Kazimierz Romaniuk, a pierwszym proboszczem został ks. Paweł Waldemar Kaniewski.

Budynek pełniący funkcję tymczasowej kaplicy postawiono w roku 1994 bez planu i pozwolenia na budowę; początkowo miał być „domem ludowym”, czyli miejscem zabaw i wesel.

Ponieważ nie było stosownego miejsca na odprawianie Mszy świętej, mieszkańcy Miąsego podczas specjalnego referendum zdecydowali o przeznaczeniu budynku na kult religijny. W tym samym roku poczyniono niezbędne adaptacje i bp Kazimierz Romaniuk poświęcił budynek jako nową kaplicę.

Do 13 czerwca 1997 r. Miąse było filią parafii Klembów obsługiwaną przez tamtejszych duszpasterzy. Wówczas do pracy duszpasterskiej w kaplicy skierowano ks. Pawła Waldemara Kaniewskiego.

W 2004 roku rozpoczęto budowę kościoła. W roku 2009 abp Henryk Hoser SAC wmurował w zewnętrzną elewację kamień węgielny. W 2012 roku kościół został oddany do użytku.

Z parafii w Miąsem strażacy z OSP eskortowali samochód-kaplicę z Jasnogórskim Obrazem do parafii we Franciszkowie.

Okoliczne miejscowości: