Śmieją im się pysie

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 48/2017

publikacja 30.11.2017 00:00

Gdy zapada noc, w sklepie z zabawkami ożywają lalki… I wtedy nawet klerycy są jak dzieci.

Jeszcze bez scenografii i bez strojów, ale z pasją klerycy ćwiczyli kolejne sceny. Jeszcze bez scenografii i bez strojów, ale z pasją klerycy ćwiczyli kolejne sceny.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Gapcio (Patryk Filipiak) ciągle o wszystko się pyta. Płaczek, grany przez Filipa Zgódkę, bez przerwy roni rzęsiste łzy. Najstarszy poprawia na nosie różowe okulary, a przemądrzały Bystry (Marcin Jaromij) kłóci się o byle co. Właśnie trwają przygotowania do wystawienia sztuki dla dzieci.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.