Z kim Jezus zjadłby dziś kolację?

Joanna Jureczko-Wilk

|

Gość Warszawski 48/2017

publikacja 30.11.2017 00:00

Skandale, zgorszenia, hipokryzja... O świętości i grzeszności Kościoła dyskutowano podczas inauguracji cyklu „Obserwatorium wiary” u ojców dominikanów na Służewie.

– Nie można zgodzić się na grzech w Kościele. A my wolimy pogadać o tych, co gorszą w Kościele, niż iść do nich z braterskim upomnieniem według modelu ewangelicznego  – mówił o. Szymczak. – Nie można zgodzić się na grzech w Kościele. A my wolimy pogadać o tych, co gorszą w Kościele, niż iść do nich z braterskim upomnieniem według modelu ewangelicznego – mówił o. Szymczak.
Joanna Jureczko-Wilk / Foto Gość

Jezus szukał grzeszników i z nich zbudował Kościół. Powołał ich na swoich uczniów, rozmawiał z Samarytanką, która miała kilku mężów, uratował kobietę skazaną na ukamienowanie, a kiedy poszedł na wieczerzę do Zacheusza, wszyscy szemrali: „do grzesznika poszedł w gościnę”.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.