Zdrowaśki nie wystarczą

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 02/2018

publikacja 11.01.2018 00:00

Z tego wypadku nie powinien wyjść żywy, a na pewno nie cały. – Czymże ja się odwdzięczę Bogu? – zastanawia się Władysław Szperalski. Stara się jak może.

Pan Władysław od wypadku codziennie odmawia cały Różaniec. Pan Władysław od wypadku codziennie odmawia cały Różaniec.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

W Izdebnie Kościelnym mieszkają od pokoleń. – Będzie na pewno grubo ponad 100 lat – mówi Agnieszka Deliś, która razem z mężem i swoim bratem Władysławem gospodarują na ojcowych hektarach. W domu było ich dwanaścioro. Żyją z rolnictwa, w rytm zasiewów i zbiorów pszenicy, buraków cukrowych, rzepaku. I kościelnego roku.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.