Szczęśliwe rodziny nadzwyczajnych szafarzy

Joanna Jureczko-Wilk Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 03.03.2018 18:13

- Dzisiejsza uroczystość jest jedyną, kiedy osoba przyjmująca pewną posługę w Kościele, słyszy z boku szept: "Tato!" - mówił żartobliwie bp Marek Solarczyk, udzielając błogosławieństwa 58 mężczyznom.

- Przyjmij naczynie z chlebem do rozdawania Komunii Świętej i tak postępuj, abyś mógł godnie służyć Kościołowi - mówił bp Marek Solarczyk do każdego z kandydatów - Przyjmij naczynie z chlebem do rozdawania Komunii Świętej i tak postępuj, abyś mógł godnie służyć Kościołowi - mówił bp Marek Solarczyk do każdego z kandydatów
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Żony nie kryły wzruszenia, rodzice ukradkiem ocierali łzy, a dzieci i wnuki starały się uwiecznić wydarzenie na telefonach komórkowych. Były kwiaty, pamiątkowe albumy, uściski i życzenia. 58 mężczyzn, w większości żonatych, otrzymało biskupie błogosławieństwo do posługi nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej.

Do posługi szafarzy kandydaci przygotowywali się od października ubiegłego roku. W tym czasie odbyli też praktykę w kapelanii Szpitala Bródnowskiego, pod okiem ks. Arkadiusza Zawistowskiego - krajowego duszpasterza służby zdrowia. Kilkumiesięczną formację zakończył obrzęd błogosławieństwa, którego bp Marek Solarczyk dokonał 3 marca w bazylice katedralnej św. Michała Archanioła i św. Floriana. 

GALERIA Z UROCZYSTOŚCI - TUTAJ

W homilii biskup podkreślił, że wciąż nowe pokolenia szafarzy rozpoczynają swoją posługę, ponieważ ciągle są osoby "które pragną Chleba Eucharystycznego". Dla posługujących to czasami wielki wysiłek organizacyjny, poświęcania własnego czasu, wyrzeczenia, ale warto go podjąć po to, żeby "owoce Eucharystii, tego cudownego sakramentu miłości Boga, mogły być ofiarowane człowiekowi w godny, bezpieczny, duchowo owocny sposób". Jak zaznaczył biskup, chociaż do tej posługi potrzebny jest człowiek, nie można zapomnieć o tym, że mamy do czynienia z darem Boga i tajemnicą Ducha. Przywołał ewangeliczną scenę cudownego rozmnożenia chleba.

Nowi nadzwyczajni szafarze Eucharystii   Nowi nadzwyczajni szafarze Eucharystii
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

 - Chrystus wziął chleb, pobłogosławił,  a uczniowie rozdawali. Nigdy nie zapomnijcie, że to Chrystus błogosławi i wam daje po to, abyście rozdali - mówił bp Marek Solarczyk, zachęcając do zaufania, zwłaszcza w sytuacjach, gdy wydaje się, że mamy tak mało, a do wykarmienia są tysiące. - Wasza posługa ma być okazją, szansą, darem, aby człowiek poznawał Boga. Będziecie towarzyszyć, słuchać, świadczyć po to, żeby Bóg dał się poznać. To jest niesamowitym zaproszeniem i wyzwaniem, ale też wielką radością.

Po homilii 58 mężczyzn przystąpiło do obrzędu błogosławieństwa.

- Wszechmogący wieczny Boże pobłogosław tych naszych braci, aby rozdzielając Chleb życia z wiarą świadczyli o przynależności do Ciebie - mówił bp Solarczyk. Kandydaci podchodzili kolejno do biskupa, trzymającego naczynie z hostiami do konsekracji. Dotykając dłońmi naczynia, wsłuchiwali się w skierowane do nich słowa: "Przyjmij naczynie z chlebem do rozdawania Komunii Świętej i tak postępuj, abyś mógł godnie służyć Kościołowi".

Po Mszy św. ks. Konrad Biskup, diecezjalny duszpasterz nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej w diecezji warszawsko-praskiej, podziękował księżom uczestniczącym w przygotowaniu kandydatów, a także księżom proboszczom, którzy widząc potrzebę rozwoju duszpasterstwa chorych, skierowali chętnych na kurs nadzwyczajnych szafarzy. Serdecznie podziękował też rodzinom, a zwłaszcza żonom za "wsparcie i zgodę na posługę mężów".

Na uroczystość przybyły rodziny i przyjaciele szafarzy   Na uroczystość przybyły rodziny i przyjaciele szafarzy
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość
W diecezji  warszawsko-praskiej kandydatem na nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej może zostać mężczyzna w wieku od 35 do 65 lat, "odznaczający się wysokim poziomem życia moralnego, pobożnością oraz poważaniem wśród duchowieństwa i wiernych". Po odbyciu kursu i promocji przez biskupa – nadzwyczajni szafarze przechodzą coroczną formację stałą.

W diecezji posługuje ok. 150 szafarzy. Służą pomocą w parafiach i odwiedzają chorych z Najświętszym Sakramentem.

 

Czytaj także:

Cud Jasnej Góry w Wołominie

Przesłuchiwali mnie dniem i nocą

Spacery Uzdrowienia na Pradze

Niewolnicy Maryi, czyli kto?