Po łaski do o. Stanisława

Joanna Jureczko-Wilk

|

Gość Warszawski 19/2018

publikacja 10.05.2018 00:00

To będzie najmniejsze sanktuarium w archidiecezji warszawskiej, a może i w Polsce. W maleńkim Wieczerniku na Mariankach, u grobu potężnego orędownika, bezdzietne małżeństwa wypraszają dzieci, chorzy – uzdrowienie, uzależnieni – uwolnienie, rodziny – zgodę, pokój, dobrą pracę...

Przy grobie założyciela marianów wyłożona jest księga łask i próśb. W ubiegłym roku prezydent Andrzej Duda i jego żona wpisali do niej prośbę o opiekę nad ojczyzną i wszystkimi rodakami rozsianymi po świecie. Przy grobie założyciela marianów wyłożona jest księga łask i próśb. W ubiegłym roku prezydent Andrzej Duda i jego żona wpisali do niej prośbę o opiekę nad ojczyzną i wszystkimi rodakami rozsianymi po świecie.
Joanna Jureczko-Wilk

Biały, kamienny grobowiec św. o. Stanisława Papczyńskiego w Górze Kalwarii z powodu podmokłego gruntu mocno się przechylił. W zapadniętym grobie swojego założyciela księża marianie widzą odbicie losów zgromadzenia, które wielokrotnie zdawało się chylić ku upadkowi i w którego historię są wpisane nieustanne straty.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.