Wakacje od bezdomności

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 28/2018

publikacja 12.07.2018 00:00

Czesław wypoczywał latem raz. Prawie 50 lat temu. Ktoś inny od kilkunastu lat nie spał w zwykłym łóżku, z pościelą. Sant’Egidio chce to zmienić. Choć na dzień lub dwa.

Droga do wyjścia z bezdomności bywa kręta. Ale przyjaciele ze wspólnoty pomagają małymi krokami iść  po niej z coraz większą odwagą. Droga do wyjścia z bezdomności bywa kręta. Ale przyjaciele ze wspólnoty pomagają małymi krokami iść po niej z coraz większą odwagą.
Anna Matlak/ Sant’Egidio

Od kilku lat rozdają przy Dworcu Centralnym kanapki i herbatę. W Boże Narodzenie zapraszają kilkuset warszawskich bezdomnych na uroczysty obiad, a w Niedzielę Palmową na wielkanocny poczęstunek.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.