Modlitwą za zabitych, okolicznościowym koncertem oraz złożeniem kwiatów przy krzyżu rzezi Pragi uczczono ok. 20 tys. poległych 4 listopada 1794 roku.
Bestialski mord na cywilnej ludności prawobrzeżnej Warszawy był tragicznym zakończeniem insurekcji kościuszkowskiej.
Agnieszka Kurek-Zajączkowska /Foto Gość
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w bazylice katedralnej. – Tym, co zgubiło I Rzeczpospolitą, były prywata i brak jedności. Nie było wzajemnej miłości między różnymi warstwami tego samego narodu. Stąd też było nieczynne źródło, z którego mogła wybić się moc jedności, moc wzajemnego wspomagania, tak by można było udźwignąć zadania, które trzeba było wtedy podjąć – mówił 4 listopada w bazylice katedralnej bp Romuald Kamiński.
Dostępne jest 51% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.