Modlitwa w 2. rocznicę śmierci Heleny Kmieć

jjw, KAI

publikacja 22.01.2019 15:04

Wieczory pamięci o zamordowanej wolontariuszce odbędą się m.in w Warszawie i na Dolnym śląsku.

Grób Heleny Kmieć w Libiążu Grób Heleny Kmieć w Libiążu
Miłosz Kluba

Mija dwa lata od morderstwa wolontariuszki misyjnej Heleny Kmieć w boliwijskiej Cochabambie 24 stycznia. Wolontariat Misyjny Salvator, do którego należała Helena organizuje uroczystości rocznicowe w Warszawie, Dębicy i Trzebnicy pod wspólnym hasłem „Misja: niebo”. 

Program przewiduje Mszę św. w intencji śp. Heleny Kmieć, adorację Najświętszego Sakramentu z rozważaniami, świadectwa o Helence, muzyczne wspomnienia Helenki, a także czas na wspólne rozmowy przy kawie i ciastku.

W Warszawie wydarzenie odbędzie się 25 stycznia o godz. 20 w bazylice Świętego Krzyża (ul. Krakowskie Przedmieście 3). Tego samego dnia o godz. 19 rozpocznie się w Dębicy (kościół klasztorny, ul. Krakowska 15), a 25 stycznia o 18.30 w bazylice św. Jadwigi w Trzebnicy na Dolnym Śląsku (ul. Jana Pawła II 3).

 - Przez ten czas wielu z nas doświadczyło ogromu dobra idącego za inspiracją, przykładem i charyzmatem jej osoby. Dla niektórych Helena była osobą, która odmieniła ich życie, choć jej nie znali - mówi Marta Trawińska z Fundacji im. Heleny Kmieć. - W ten wyjątkowy czas chcemy podziękować za życie ziemskie Helenki oraz modlić się o wyjątkową i wieczną misję dla niej jaką jest niebo - dodaje.

Helena Kmieć pochodziła z małopolskiego Libiąża. Do Wolontariatu Misyjnego Salvator w Trzebini wstąpiła w 2012 r. Od początku mocno angażowała się w działalność wspólnoty. Posługiwała na placówkach misyjnych w Rumunii, na Węgrzech i w Zambii.

Działała również w Duszpasterstwie Akademickim w Gliwicach, gdzie studiowała inżynierię chemiczną; śpiewała w Chórze Akademickim Politechniki Śląskiej. Angażowała się w pomoc dzieciom w nauce w świetlicy Caritas i działalność Katolickiego Związku Akademickiego w Gliwicach. W lipcu 2016 r. była koordynatorką Światowych Dni Młodzieży w rodzinnej parafii.

8 stycznia 2017 r. rozpoczęła posługę z ramienia Wolontariatu Misyjnego Salvator w Boliwii, z zamiarem półrocznej pomocy siostrom służebniczkom dębickim w prowadzonej przez nie ochronce dla dzieci w Cochabambie. Została tam zamordowana 24 stycznia 2017 r.

Po śmierci Heleny Kmieć, przy współpracy Polskiej Prowincji Salwatorianów, rodziny oraz wszystkich ludzi dobrej woli, została założona fundacja jej imienia. Jej celem jest wsparcie placówek misyjnych w opiece nad dziećmi i młodzieżą w krajach misyjnych. prowadzi m.in. program stypendialny dla najbardziej potrzebujących dzieci w Boliwii, Zambii i na Filipinach oraz realizuje projekt „Podaj dobro dalej!” skierowany do uczniów szkół podstawowych w Polsce, dotyczący działalności społecznej ze szczególnym nastawieniem na drugiego człowieka - w I edycji w 2018 r. wzięło w nim udział ponad 300 dzieci, które przeprowadziły liczne akcje pomocowe m.in. w domach spokojnej starości czy ośrodkach dla niepełnosprawnych.