Ratusz w deklaracji przytacza liczbę 200 tys. mieszkańców miasta, którzy są „członkami społeczności LGBT+”.
Skąd ta liczba? Nie wiadomo, choć przy takich rozmiarach zjawiska trudno chyba już mówić o „mniejszościach”. Nie wiadomo również, ile będzie kosztować wdrożenie nowej polityki, na przykład budowa hostelu dla doświadczających przemocy.
Dostępne jest 24% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.