By dziecko nie stało się bogiem

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 23/2019

publikacja 06.06.2019 00:00

Spotykają się od pięciu lat przy Świątyni Opatrzności Bożej. Matki mające duże i mniejsze gromadki przygotowujące się do macierzyństwa, a także te, których domowe ognisko powoli pustoszeje i zaczynają myśleć o wnukach.

„Przyszłość narodu nie tyle w rękach polityków, ile w rękach matek spoczywa” – mówiła św. Urszula Ledóchowska.  Przy relikwiach kobiety zawierzyły swoje macierzyństwo. „Przyszłość narodu nie tyle w rękach polityków, ile w rękach matek spoczywa” – mówiła św. Urszula Ledóchowska. Przy relikwiach kobiety zawierzyły swoje macierzyństwo.
Wspólnota mam

We Wspólnocie Mam są kobiety potrzebujące wsparcia po porodzie i takie, których ciąża jest zagrożona. Te z doświadczeniem i startujące w rodzicielską przygodę. Wbrew stereotypom nie matkują umorusanym rozrabiakom spod bloku. Są wśród nich prawniczki, lekarki, dietetyczki… Tydzień przed Świętem Dziękczynienia, w obecności relikwii św. Urszuli Ledóchowskiej, zawierzyły swoje macierzyństwo Opatrzności.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.