18 maratonów w 18 dni

Joanna Jureczko-Wilk

|

Gość Warszawski 33/2019

publikacja 15.08.2019 00:00

Z Zakopanego do Gdyni biegnie Tomasz Sobania, student teologii na UKSW. Zbiera pieniądze na leczenie chorej na raka matki trójki dzieci.

▲	Tomek zamierza dobiec do celu 15 sierpnia. Następnego dnia nad morzem będzie świętował 21. urodziny. ▲ Tomek zamierza dobiec do celu 15 sierpnia. Następnego dnia nad morzem będzie świętował 21. urodziny.
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Z zakopiańskich Krupówek wystartował 29 lipca. Biegiem pokonał Rabkę-Zdrój, Kraków, Kielce, Skarżysko-Kamienną, Radom. W południe 10 sierpnia spotkaliśmy go przed kolumną Zygmunta w Warszawie, a kilka godzin później był już w drodze do Legionowa i dalej na północ Polski. Przed nim trasa na Nasielsk, Ciechanów, Szymbark, Malbork, Gdańsk i Sopot. 21-letni student II roku teologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego codziennie pokonuje 42 km, czyli odległość maratonu. W maratońskim tempie zamierza przebiec 750 km w zaledwie 18 dni. Biegnie i prosi o wsparcie leczenia Dominiki Hawryluk z Knurowa, żony i matki trójki dzieci, chorującej na złośliwy nowotwór piersi. Jej leczenie przynosi efekty, jest jednak bardzo kosztowne. Wdzięczna pani Dominika powita biegacza na mecie, czyli 15 sierpnia ok. 15.00 na skwerze Kościuszki w Gdyni.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.