Najpiękniejsza misja lekarza

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

publikacja 11.02.2020 20:08

- Im większe i bogatsze narzędzia daje wam dziś medycyna, tym bardziej stajecie się narzędziami w rękach miłosiernego Boga - mówił kard. Kazimierz Nycz, dziękując personelowi szpitala klinicznego MSWiA za opiekę nad chorymi.

Najpiękniejsza misja lekarza Kardynał Kazimierz Nycz udzielił także sakramentu namaszczenia chorych. Tomasz Gołąb /Foto Gość

Opieka nad chorym wymaga zajęcia się całością: jego ciałem i duchem. Dziękuję, że to się dzieje także w tym szpitalu - mówił kard. Kazimierz Nycz podczas obchodów Światowego Dnia Chorego w szpitalu klinicznym MSWiA przy ul. Wołoskiej.

Metropolita warszawski odprawił Mszę św. w szpitalnej kaplicy. uczestniczyli w niej pacjenci, lekarze i pielęgniarki, a także przedstawiciele resortu, do którego należy placówka i służb mundurowych: policji i straży pożarnej.

Swoją homilię kard. Kazimierz Nycz poświęcił służbie, jaką wypełniają wobec chorych lekarze i personel szpitali.

- To wasza najgłębsza misja wobec chorych i cierpiących: im większe i bogatsze narzędzia daje wam dziś medycyna i rozwój tej dziedziny wiedzy, tym bardziej stajecie się narzędziami w rękach miłosiernego Boga. O tym mówił w 1992 roku w Fatimie Jan Paweł II, ogłaszając pierwszy Światowy Dzień Chorych. Papież, który przez całe życie był związany z fatimskimi tajemnicami, dziękował lekarzom i pielęgniarkom za opiekę nad chorymi i swoje leczenie. Ustanowił dzień chorego w maryjne święto, gdy wspominamy Matkę Bożą z Lourdes. Jej objawienia w XIX wieku były potwierdzeniem dogmatu Niepokalanego Poczęcia. Od prawie 150 lat do Lourdes przyjeżdżają chorzy i uzyskują tam uzdrowienie. Nie wszyscy są jednak uleczeni, Lourdes nie zastępuje pracy lekarzy i pielęgniarek - zastrzegł metropolita warszawski, przyznając że największym cudem jaki może się zdarzyć to cud zmiany własnej postawy. - Czasem przychodzi do kościoła człowiek zbuntowany wobec diagnozy, którą usłyszał. Czyż największym cudem nie jest to, że gdy współpracuje z lekarzem, potrafi w tej trudnej sytuacji powiedzieć Bogu: "bądź wola Twoja", czyli przyjąć tę sytuację z nadzieją? Dlatego tu jesteśmy, by z wami chorymi, waszymi lekarzami i tymi, którzy wam pomagają, by Bogu dziękować za jego miłosierdzie - dodał, podkreślając, że objawia się ono nie tylko w posłudze kapelanów szpitalnych, ale także w pełnych poświęcenia lekarzach, czy członkach rodzin, którzy pełni empatii zmieniają podejście wobec chorego. - Ile się dokonuje cudów, także cudów nawrócenia, gdy zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy tu na ziemi wieczni, ale każdy z nas żyje powołany do wieczności w objęciach miłosiernego Ojca, który czeka na nas w swoim domu.

Podczas uroczystej Mszy św. kard. Kazimierz Nycz wraz z kapelanem szpitalnym o. Zdzisławem Gardockim SJ udzielił także sakramentu namaszczenia chorych kilkudziesięciu pacjentom i pracownikom szpitala. Poświęcił także nowy oddział w klinice położnictwa i chorób kobiecych oraz odwiedził wcześniaki z oddziału neonatologii i spotkał się z podopiecznymi oddziału onkologicznego.