Figura NMP Królowej Różańca to najprawdopodobniej jedyna ocalała w Polsce praca wybitnego rzeźbiarza jezuity o. Eustachiusza Jakuba Fierka. Zakonnicy podjęli starania, by ocalić zabytek.
▲ – Chcemy przywrócić dawny kult, jakim była po wojnie otaczana Najświętsza Maryja Panna na Mokotowie – mówi proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli.
Agata Ślusarczyk /Foto Gość
Urodzony w 1902 r. w Warszawie Eustachiusz Jakub Fierk od dziecka miał plastyczne zamiłowania. Najpierw swoją pasję rozwijał w Miejskiej Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarstwa, a następnie podczas siedmioletnich studiów na Akademii Sztuk Pięknych. Rok przed wojną wstąpił do jezuitów. W zakonie nie marnował zdobytych pod okiem prof. Tadeusza Brejera umiejętności i danego od Boga talentu. Tworzył dalej.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.