Ekstremalne Drogi Krzyżowe nie są odwołane. Pątnicy pójdą indywidualnie, w intencji zatrzymania pandemii koronawirusa. W Warszawie i okolicach mają do wyboru 40 tras.
▲ – Na początku droga szybko zlatuje, po 40. kilometrze każdy kolejny ekstremalnie boli. Trzeba wyjątkowego samozaparcia, by dotrwać do końca – mówi Mateusz Kubiak, uczestnik EDK.
????????????????????????????????
Jak wyjaśnia rzecznik EDK ks. Zbigniew Gekon, to nie jest wydarzenie zbiorowe, gdyż każdy wędruje w samotności. – Nie ma też obowiązku uczestniczenia w Mszy św. rozpoczynającej wędrówkę – dodaje.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.