EDK tylko duchowo

Agata Ślusarczyk Agata Ślusarczyk

publikacja 21.03.2020 11:39

"Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją, że w obecnym czasie EDK to przede wszystkim droga duchowej pracy nad sobą. Na tym etapie nie mówimy o żadnych propozycjach terminów nocnej wędrówki" - pisze ks. Jacek Stryczek, pomysłodawca Ekstremalnej Drogi Krzyżowej.

EDK tylko duchowo Ekstremalna Droga Krzyżowa w tym roku odbędzie się w wymiarze duchowym. Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Inicjator EDK wraz z osobami wspierającymi prosi o duchowe jej przeżycie. W Warszawie i okolicy zostało przygotowanych ponad 40 tras, pątnicy mieli wyruszyć 27 marca i 3 kwietnia.

Duchowny w przesłaniu skierowanym do liderów i uczestników EDK pisze: "Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją, że w obecnym czasie EDK to przede wszystkim droga duchowej pracy nad sobą. Na tym etapie nie mówimy o żadnych propozycjach terminów nocnej wędrówki. Zachęcamy natomiast do tego, aby LUDZIE EDK wzięli na siebie duchową odpowiedzialność za modlitwę o uwolnienie świata od pandemii".

Od Środy Popielcowej trwają rekolekcje, które są umieszczane na profilach społecznościowych #EDK. Zostały przygotowane rozważania dotyczące Drogi Przebaczenia, które można pobrać na stronie www.edk.org.pl.

"W związku z pandemią wirusa, tegoroczna EDK we wcześniej zaplanowanych terminach stanie się drogą w wymiarze duchowym. Módlmy się o ustąpienie pandemii wirusa, o siłę i zdrowie dla tych, co zmagają się z zakażeniem, za ich rodziny, za personel medyczny. Ufam, że wyjdziemy z tego razem, silniejsi" - czytamy w komunikacie rzecznika EDK.