Maryja gromadzi mężczyzn na modlitwie

tg /Fundacja Kłopotowskiego

publikacja 03.07.2020 12:43

Wszystko zaczęło się 7 kwietnia 2018 r. w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej w Warszawie. Mieli modlić się przez pięć pierwszych sobót, ale męski różaniec trwa nadal. Jutro kolejna odsłona.

Maryja gromadzi mężczyzn na modlitwie

Spotykali się w pierwsze soboty o 8.00 na Mszy św. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela, po czym przechodzili pod pomnik Matki Bożej Pasawskiej, odmawiali Różaniec i słuchali krótkiego rozważania. Miało skończyć się na pierwszych 5 sobotach, trwa nadal.

W dodatku Męski Różaniec trwa już nie tylko w stolicy, ale także w: Brodnicy, Bydgoszczy, Chełmie, Częstochowie, Dębicy, Gryficach, Koszalinie, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Oleśnicy, Olsztynie, Opolu, Pile. Pomysł chwycił też w Pionkach, Piotrkowie Trybunalskim, Poznaniu, Przemyślu, Pułtusku, Radomiu, Rumi, Rzeszowie, Siedlcach, Świdnicy, Świdniku, Świnoujściu, Szczecinie, Toruniu, a poza granicami Polski - w Algonquin (USA), Londynie i Wilnie.

Mężczyźni spotykają się w pierwsze soboty miesiąca, także jutro 4 lipca. Dlaczego to robią? - Wierzymy, że naszą rolą, tj. rolą mężczyzn, w Bożym zamyśle jest ochrona na życie wieczne wszystkich tych, których Bóg podarował nam tu, na ziemi. Chcemy czynić to razem, we wspólnocie mężczyzn. W tej jedności umacniamy naszą męską tożsamość i męskie cnoty - mówi Artur Wolski z inicjatywy "Męski Różaniec Warszawa".

Zjednoczeni angażują się w kolejne inicjatywy: na Marszu Niepodległości tworzyli blok różańcowy - zamykając patriotyczny pochód szli z różańcem w ręku i modlili się o jego pokojowy przebieg i zjednoczenie serc. W czasie pandemii w ograniczonym składzie uczestniczyli w nabożeństwach, modlili się online, a gdy już można było, spotykali się przy kapliczkach na męskich nabożeństwach majowych, a potem nabożeństwach czerwcowych.

Uczestnictwo w uroczystościach 15 i 16 sierpnia w Radzyminie jest dla nich, jak sami podkreślają, wielkim zaszczytem, ale nie czekają bezczynnie. - Oddaliśmy się w niewolę Maryi i Ona nas prowadzi. Mamy świadomość, że to naprawdę jest nasza Królowa, że jesteśmy Bożą Armią, a różaniec to nasz miecz, przez który możemy zmieniać świat. I to też był Jej pomysł - mówi Paweł Jaworski o akcji nawiedzania kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej w warszawskich kościołach.

Wizerunek Maryi łamiącej strzały wędruje po parafiach od połowy czerwca. Kolejne nawiedzenia zaplanowane są na lipiec, sierpień i nawet wrzesień. Od 4 lipca wizerunek przez tydzień będzie obecny w parafii bł. Edmunda Bojanowskiego na Urysnowie. Od 10 lipca będą go adorować pacjenci Szpitala Bródnowskiego, a od 17 lipca - wierni w parafii św. Włodzimierza (Targówek). Na większości z nich można spotkać Ewę J.P. Storożyńską, współautorkę książki "Matka Boża Łaskawa a Cud nad Wisłą".

- Ona jest jednym z elementów tej układanki. Gdy jej posłuchasz, sięgasz po książkę i zaczynasz tym żyć. To coś nieprawdopodobnego! Gdy pomyślę, że Matka Przenajświętsza otoczona husarią, mając w ręku tarczę, odbija strzały, że najeźdźcy uciekają, bo widzą potężną Maryję, jest to coś nieprawdopodobnego. Trzeba pamiętać, że była to bitwa, która uratowała całą Europę przed najazdem bolszewizmu. Po ludzku to niemożliwe. A dziś mamy łaskę żyć w 100. rocznicę Cudu nad Wisłą. To jest bezcenny czas, on coś na pewno znaczy. Mamy kolejną szansę wybronić się przed kolejnym najazdem, tym razem lewackich ideologii. Mamy wyjść na ulice, błagać i prosić o ratunek na kolejne 100 lat - mówi P. Jaworski ze wspólnoty Żołnierze Chrystusa. - Szukając miejsca na modlitwę na warszawskim Bródnie, odnalazłem pomnik przy ul. Wysockiego, na którym znajduje się taki napis: "W 5-tą rocznicę Cudu nad Wisłą i zwycięstwa nad nawałą bolszewicką w dniu 15 sierpnia 1920 r. pomnik ten fundują mieszkańcy Nowego Bródna". I to tam spotkaliśmy się na pierwszym nabożeństwie majowym. Ciągle natrafiamy na ślady tamtej bitwy. Z perspektywy czasu widzimy, że Maryja przygotowywała nas przez te dwa lata na 100. rocznicę Cudu nad Wisłą - dodaje.

Przed wieczorną Mszą św. obraz z jednej parafii przewożony jest do kolejnej. W nowym miejscu następuje przywitanie Matki Bożej Łaskawej, Msza św. i wspólna modlitwa. Kolejnego dnia, zwykle po Eucharystii, jest okazja do wysłuchania prelekcji Ewy J.P. Storożyńskiej o Cudzie nad Wisłą i czas na osobistą modlitwę. Obraz w każdej parafii przebywa tydzień.

Męskie wspólnoty: Żołnierze Chrystusa, Wojownicy Maryi, Mężczyźni św. Jana Pawła II, Rycerze Jana Pawła II, Męski Różaniec Warszawa wspierają też budowę pomnika-wotum Matki Bożej Łaskawej w Radzyminie. Jego wzniesienie można finansować za pośrednictwem Fundacji Kłopotowskiego.