Trochę w szkole, trochę w domu

jjw

|

Gość Warszawski 35/2020

publikacja 27.08.2020 00:00

Rozpoczynający się nowy rok szkolny nie będzie łatwy ani dla uczniów, ani dla nauczycieli.

▼	Do katolickiej placówki na Woli chodzą przedszkolaki i uczniowie podstawówki. Szkoła długo przygotowywała się do tego, żeby od września bezpiecznie prowadzić nauczanie. ▼ Do katolickiej placówki na Woli chodzą przedszkolaki i uczniowie podstawówki. Szkoła długo przygotowywała się do tego, żeby od września bezpiecznie prowadzić nauczanie.
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Zorganizowanie pracy w szkole, tak by była bezpieczne dla uczniów i pracowników, wymagało w tym roku wielu przygotowań. Począwszy od wydzielenia odpowiednich odległości między ławkami, po przeorganizowanie i utrzymanie wysokiego reżimu sanitarnego tam, gdzie do tej pory zazwyczaj było tłoczno: na stołówce, w szatniach i na korytarzach – mówi ks. dr Sylwester Jeż, dyrektor Katolickiego Zespołu Edukacyjnego na Woli. I dodaje, że nie mniej ważne jest przygotowanie do nauki w nietypowej sytuacji samych uczniów.

Dostępne jest 25% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.