Hagia Sophia przy Puławskiej

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 40/2020

publikacja 01.10.2020 07:40

Prawosławny metropolita abp Sawa poświęcił świątynię, która w swej architekturze łączy elementy konstantynopolitańskiej katedry z VI w. Główny ołtarz poświęcony będzie Narodzeniu Przenajświętszej Bogurodzicy.

Wnętrze świątyni  będą w całości  zdobiły polichromie. Główną kopułę wypełnia wizerunek Chrystusa Pantokratora, Wszechwładcy otoczonego przez  zastępy aniołów. Wnętrze świątyni będą w całości zdobiły polichromie. Główną kopułę wypełnia wizerunek Chrystusa Pantokratora, Wszechwładcy otoczonego przez zastępy aniołów.
zdjęcia Tomasz Gołąb /Foto Gość

To pierwsza budowana po przeszło 100 latach wolnostojąca świątynia prawosławna w Warszawie. Do tej pory prawosławni modlili się w soborze metropolitalnym św. Marii Magdaleny na Pradze, wybudowanym w II połowie XIX w., lub w cerkwi św. Jana Klimaka na Woli z 1905 r. – Poświęcenie odbywa się w momencie, kiedy najważniejsza świątynia chrześcijańska Hagia Sophia w Konstantynopolu – Istambule zamieniona została w meczet, przynosząc wielki ból chrześcijanom – podkreślił w czasie liturgii metropolita Sawa, nawiązując do decyzji prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdoğana.

Poświęcenie świątyni pw. św. Sofii – Mądrości Bożej zgromadziło 20 września episkopat, duchowieństwo i wiernych Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Uroczystościom przewodniczył prawosławny metropolita warszawski i całej Polski abp Sawa. Na poświęcenie nowej cerkwi przybyli także pielgrzymi z Białegostoku, Siemiatycz, Bielska Podlaskiego, Hajnówki oraz Białowieży. Obecny był bp Tadeusz Pikus, proboszcz parafii bł. Edmunda Bojanowskiego, ks. Adam Zelga, przedstawiciele korpusu dyplomatycznego oraz władz samorządowych. Arcybiskup Sawa zaznaczył, że świątynia poświęcona jest pamięci przodków, wyznawców prawosławia w Rzeczypospolitej na przestrzeni wieków, szczególnie „tych, którzy ginęli w obozach i łagrach na Wschodzie i Zachodzie, tych, którzy mocni wiarą oddawali swe życie podczas Powstania Warszawskiego” – duchownych, świeckich, młodzieży i dzieci Warszawy.

– Liturgia jednoczy nas z Bogiem, ale także z naszymi przodkami, którzy pot i krew swoją składali w ofierze na ołtarzu świętego prawosławia, za wolną ojczyznę, poczynając od XVI wieku poprzez pierwszą i drugą wojnę światową, wywózki, bieżeństwo, przesiedlenia, akcję „Wisła”, obozy i łagry, jak Sybir, Katyń. Miednoje, Telerhof, Oświęcim, Dachau, Gross Rosen, Ravensbrück, Mauthausen, burzenie cerkwi, czy Powstanie Warszawskie, w którym zginęli duchowni, wierni, młodzież i dzieci – mówił hierarcha po obrzędzie poświęcenia cerkwi. W kapsule z aktem erekcyjnym cerkwi przy ul. Puławskiej 568 znalazła się między innymi ziemia zroszona krwią niewinnie zamordowanych sierot warszawskiej Woli.

Kamień węgielny pod budowę poświęcił 5 grudnia 2015 r. patriarcha Konstantynopola Bartłomiej. Świątynia została zbudowana zgodnie z greckim stylem na planie kwadratu o wymiarach 35 m na 35 m, co daje powierzchnię 1225 m kw. Wysokość kopuły głównej wynosi 22 m. Od zachodniej strony stoi dzwonnica, w której zawiśnie dziewięć dzwonów. – W niedziele na nabożeństwa uczęszcza około 150 osób – mówi ks. Adam Siemieniuk, proboszcz wybudowanej niemal pod Piasecznem świątyni. – Parafia św. Sofii – Mądrości Bożej obejmuje swoim zasięgiem teren południowych dzielnic Warszawy, aż po Mszczonów, Grójec, Warkę i Górę Kalwarię – tłumaczy. Według różnych źródeł, w Warszawie mieszka od 30 do 40 tys. wyznawców prawosławia. W całej Polsce jest ich 450–500 tys.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.