W Rembertowie otwarto Muzeum Wydawnictwa Sióstr Loretanek

Joanna Jureczko-Wilk Joanna Jureczko-Wilk

publikacja 01.10.2020 17:17

Siostry loretanki zapraszają do nowo otwartego muzeum, poświęconego m.in. ich założycielowi, który prawie 100 lat temu w Warszawie stworzył wydawnictwo, ewangelizujące dobrymi katolickimi treściami.

Założyciel zgromadzenia loretanek wierzył w moc słowa drukowanego. Założyciel zgromadzenia loretanek wierzył w moc słowa drukowanego.
Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Z maszyn drukarskich Wydawnictwa Sióstr Loretanek w Rembertowie właśnie zeszła powieść o bł. ks. Ignacym Kłopotowskim pt. "Bez wytchnienia" autorstwa Doroty Krawczyk. Nowoczesna, skomputeryzowana i zautomatyzowana zakonna drukarnia w niczym nie przypomina tej, którą w 1927 r. ks. Kłopotowski otworzył w Warszawie przy ul. Tamka 46. O tym, jak na przestrzeni prawie 100 lat zmieniała się sztuka wydawnicza i jak krystalizowała się misja zakonnego wydawnictwa, opowiada Muzeum Wydawnictwa Sióstr Loretanek.

Otwarto je 1 października w domu zakonnym przy ul. Żeligowskiego 16/20 w Rembertowie. Na uroczystej inauguracji placówki obecny był bp Romuald Kamiński, który podkreślił, że ostatnie 100 lat pokazało, jak dobre owoce wydało i nadal wydaje dzieło wydawnicze, zapoczątkowane przez ks. Kłopotowskiego.

Ekspozycja przybliża postać zasłużonego kapłana, który na przełomie XIX i XX w. zainicjował w różnych rejonach Polski wiele dzieł charytatywnych. W stolicy zaś, oprócz inicjatyw pomocowych, zorganizował profesjonalną, jak na tamte czasy, bazę do wydawania pism i książek katolickich. Założył też zgromadzenie zakonne, dedykowane misji ewangelizacji poprzez słowo drukowane.

Wśród eksponatów rembertowskiego muzeum znalazły się XIX-wieczne maszyny drukarskie, drewniane i metalowe czcionki oraz inne urządzenia, które współczesnym młodym ludziom mogą kojarzyć się raczej z narzędziami tortur niż sztuką drukarską. Dzięki multimediom można na przykład podejrzeć pracę dawnej drukarni i prześledzić proces produkcji książki czy pism.

Na wystawie zaprezentowano też okładki czasopism wydawanych przez siostry loretanki, m.in. "Kółka Różańcowego" z 1909 r. i lat późniejszych, a także nowoczesne okładki kontynuatora tytułu, czyli miesięcznika "Różaniec".

- W muzeum można zobaczyć osobiste pamiątki po bł. ks. Kłopotowskim, m.in. jego pióro wieczne, maszynę do pisania, biurko, przy którym pracował, jego rękopisy, a także podręczny księgozbiór - mówi s. Stefania Korbuszewska CSL, dyrektor wydawnictwa.

Ekspozycję można zwiedzać we wtorki, środy, piątki i soboty w godz. 10-16, po wcześniejszym uzgodnieniu terminu telefonicznie: (22) 673 58 38. Muzeum organizuje też zajęcia edukacyjne.

W tym roku mija 100. rocznica powstania Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Loretańskiej, 25 lat ukazywania się miesięcznika "Różaniec" oraz 20 lat od wznowienia miesięcznika dla dzieci "Anioł Stróż", które są wydawane w zakonnej drukarni w Rembertowie.