Obrazy polskiego serca

gr

|

Gość Warszawski 42/2020

publikacja 15.10.2020 00:00

Muzeum Narodowe w Warszawie do 20 grudnia prezentuje arcydzieła rodzimego malarstwa z najważniejszych muzeów całego kraju. Czy bez nich bylibyśmy wolni?

▲	Między innymi te dzieła podtrzymywały nadzieję  na odrodzenie wolnej ojczyzny. ▲ Między innymi te dzieła podtrzymywały nadzieję na odrodzenie wolnej ojczyzny.
Muzeum Narodowe w Warszawie

Mazowieckie równiny i Kresy na obrazach Juliusza Kossaka, Józefa Brandta, Józefa Chełmońskiego, Jana Stanisławskiego czy Leona Wyczółkowskiego, szlacheckie dwory Ferdynanda Ruszczyca czy Stanisława Kamockiego, malarstwo historyczne Jana Matejki i dramatyczne wydarzenia z okresu powstania styczniowego i zsyłek na Syberię w grafikach Artura Grottgera. Niewykluczone, że bez tych obrazów nie byłoby odzyskania niepodległości po 123 latach zaborów.

– Bardzo rzadko zdarza się, że na jednej wystawie udaje się zebrać tyle dzieł, które razem najczęściej występują jedynie w katalogach i opracowaniach. To są obrazy, które my, Polacy, mamy zapisane w krwioobiegu. Zawsze pozostają z nami, nie da się ich wyprzeć ze świadomości. Dziś, dzięki ogromnemu wysiłkowi i dobrej woli wielu osób, można je zobaczyć na jednej wystawie. Jest ona przykładem doskonałej współpracy pomiędzy muzeami i instytucjami kultury różnych krajów – mówi dr hab. Łukasz Gaweł, pełniący obowiązki dyrektora MNW.

Dostępne jest 48% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.