Kołysz, śpiewaj i módl się

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 4/2021

publikacja 28.01.2021 00:00

Można je wziąć na ręce i przytulić. Owoców nietypowej modlitwy za przyczyną Dzieciątka Jezus doświadczył ks. Franciszek Blachnicki. Teraz o potrzebne łaski proszą członkowie wspólnoty Woda Życia.

	Państwo Łapczyńscy przyjęli Je jak nowego członka rodziny. Państwo Łapczyńscy przyjęli Je jak nowego członka rodziny.
Agata Ślusarczyk /Foto Gość

Tuż przed Wigilią Bożego Narodzenia do wspólnoty Woda Życia przyjechał nietypowy gość – Dzieciątko Jezus, i to prosto z Betlejem! W przesyłce było dziesięć figurek, które otrzymali członkowie wspólnoty: rodziny, studenci, seniorzy i osoby pracujące. – W Kościele katolickim są trzy obiekty, które adorujemy: krzyż w Wielki Piątek, Najświętszy Sakrament i właśnie Dzieciątko Jezus w żłóbku – wyjaśnia ks. Roman Trzciński, założyciel wspólnoty przy kościele św. Jakuba na pl. Narutowicza.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.