Wygraj z bł. Wyszyńskim

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 22/2021

publikacja 03.06.2021 00:00

Wiedzieliście, że młody Stefan przechodził przez Wisłę po przęsłach mostu Poniatowskiego, ciągnął koleżanki za warkocze, wylewał z kolegami atrament, żeby nie mieć sprawdzianu, a nawet rzucił szkołę i dwa lata uczył się w domu? To zagrajcie w „Non possumus”. Najlepiej z dziećmi.

▲	Grę można kupić na: gra-nonpossumus.pl oraz w dobrych księgarniach katolickich, m.in. przy ul. Miodowej. ▲ Grę można kupić na: gra-nonpossumus.pl oraz w dobrych księgarniach katolickich, m.in. przy ul. Miodowej.
Kamil Kreczko

Połączyła ich miłość do podróży: spotkali się w Beskidach, a zaręczyli w drodze do Santiago de Compostela. Należą od lat do Domowego Kościoła, a z ich miłości narodziło się pięć ślicznych dziewcząt: najstarsze i najmłodsze pobierają edukację domową, pozostałe uczęszczają do urszulańskiego przedszkola przy ul. Wiślanej. Weronika i Kamil Kreczkowie mają zwyczaj czytać dzieciom przed snem. Wśród licznych lektur był także „Stefek” Piotra Kordyasza, czyli opowiadania o dzieciństwie prymasa Wyszyńskiego. Ich córeczki najbardziej przeżywały rozdział o spalonych lalkach, które Stefek ze złości na swoje siostry, za to, że nie chciały się z nim bawić, wrzucił do rozpalonego pieca w kuchni.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.