Profanacja grobu ks. Leona Kantorskiego w Podkowie Leśnej

jjw /KAI

publikacja 30.08.2021 17:18

Na cmentarzu parafialnym w Podkowie Leśnej doszło w nocy do sprofanowania grobu dawnego proboszcza parafii - ks. Leona Kantorskiego, znanego m.in. z pomocy opozycjonistom w PRL i organizowania nabożeństw w intencji pojednania polsko-ukraińskiego.

Profanacja grobu ks. Leona Kantorskiego w Podkowie Leśnej Wandale rozsunęli płyty grobowca. podkowalesna.pl

Do aktu wandalizmu na cmentarzu w Podkowie Leśnej doszło najprawdopodobniej w nocy z 29 na 30 sierpnia. Zbezczeszczenie grobu odkrył rankiem jeden z parafian, który odwiedzał w tym czasie rodzinny grób.

Na miejscu była już policja, sprawcy wandalizmu są poszukiwani.

Pierwszy o sprawie poinformował portal wPolityce.pl.

Ksiądz Wojciech Osial, proboszcz parafii św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej, następca ks. Leona Kantorskiego, podejrzewa, że naruszenia nagrobka dokonała nie jedna, ale kilka osób. - Odsunięte zostały dwie płyty grobowe, odsłonięto też wnętrze grobu, ale wyraźnych zniszczeń nie ma. Te płyty są grube i ciężkie, ważą kilkaset kilogramów, więc musiało je naruszyć kilka silnych osób - mówił KAI ks. Osial.

Duchowny jest wstrząśnięty całą sytuacją. - Przez jedenaście lat po śmierci ks. Leona nie było nigdy takich incydentów - informuje.

Jak dodał, na pozostawionym tak grobie nie umieszczono żadnych napisów ani symboli, np. satanistycznych.

Profanacja grobu ks. Leona Kantorskiego w Podkowie Leśnej   Ks. Leon Kantorski był proboszczem parafii św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej w latach 1964-1991. Joanna Jureczko-Wilk /Foto Gość

Sam bierze pod uwagę dwie hipotezy. - Albo ktoś chciał ukraść te płyty i zrobił dla celów zarobkowych, choć nie zdołał ich ukraść, albo chciał wywołać jakieś poruszenie, szczególnie wśród miejscowych katolików. Parafianie pamiętają ks. Leona. Miał on wiele zasług, cieszy się szacunkiem. Może zatem chodziło o zranienie społeczności parafialnej - powiedział ks. Osial.

Sprawą zajmuje się policja. Parafianie razem z proboszczem będą się natomiast modlić w najbliższą niedzielę przy grobie ks. Kantorskiego.

Ksiądz kan. Leon Kantorski (1918-2010) był w latach 1964-1991 proboszczem parafii św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej.

W czasie okupacji był robotnikiem przymusowym w Zakładach Cegielskiego w Poznaniu. W 1943 r. udało mu się zbiec do Francji, gdzie wstąpił do seminarium. Święcenia przyjął w 1947 r. z rąk kard. Emmanuela Célestina Suharda. Po powrocie do kraju był wikarym w kilku parafiach, był m.in. duszpasterzem akademickim w kościele św. Anny w Warszawie.

W PRL wspierał działalność Terenowego Komitetu Oporu “Solidarność”. W 1980 r. zorganizował w świątyni głodówkę w proteście przeciw uwięzieniu Mirosława Chojeckiego, szefa podziemnego wydawnictwa NOWA, za co później nachodziła go SB. Był krótko internowany podczas stanu wojennego.

Proboszcz z Podkowy Leśnej był też organizatorem nabożeństwa pojednania polsko-ukraińskiego, uczczenia powstania węgierskiego w 1956 r. Dzięki jego inwencji i pomysłom życie parafialne kwitło.

We wspomnienie liturgiczne św. Krzysztofa, patrona podróżujących, święcił samochody. Na uroczystość przyjeżdżało od 1 tys. do 1,5 tys. kierowców, a porządku pilnowali młodzi ludzie, którzy nie mieli 18 lat - wszystko po to, żeby nie ponosili odpowiedzialności karnej "za naruszenie porządku".

W 1991 r. przeszedł na emeryturę. W tym samym roku został nagrodzony honorową odznaką “Zasłużonego dla Podkowy Leśnej”. W ogrodzie przykościelnym ustawił pierwszy w Polsce pomnik katyński nazwany Kalwarią Polską.

28 maja 1998 r. został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2007 r. otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski.

Zmarł 26 lipca 2010 r. Dwa dni później w Podkowie Leśnej odbyły się uroczystości pogrzebowe.