W świątyni przy pl. Zbawiciela, gdzie swoje spotkania ma Duszpasterstwo Akademickie "Sandał”, zgromadzili się studenci oraz pracownicy naukowi Politechniki Warszawskiej z rektorem JMR prof. Krzysztofem Zarembą, by Mszą św. rozpocząć nowy rok akademicki. Liturgii przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.

Foto Gość DODANE 01.10.2021

Inauguracja roku na Politechnice Warszawskiej

​Kard. Kazimierz Nycz przewodniczył Mszy św. inaugurującej nowy rok akademicki na Politechnice Warszawskiej.  

- Msza św. ma swoją obiektywną wartość Bożej łaski i mocy, którą otrzymujemy. Czujcie się przedstawicielami wielkiej rzeszy studentów i profesorów waszej uczelni, modlących się o błogosławieństwo na nowy rok akademicki. W tej intencji tę Mszę św. odprawiam - powiedział, rozpoczynając liturgię kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.

Msza św. sprawowana była w obecności relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, którego szczątki doczesne zainstalowano w świątyni.

  Relikwie bł. kard. Stefana Wyszyńskiego towarzyszyły studentom podczas modlitwy Agata Ślusarczyk /Foto Gość

W homilii metropolita warszawski nawiązał do patronki dzisiejszego dnia św. Teresy od Dzieciątka Jezus, która jest najmłodszym doktorem Kościoła w historii.

- W ten sposób Kościół dowartościowuje jeszcze jeden sposób poznania Pana Boga, który jest poznaniem mistycznym, przez wiarę. Nie chodzi o pomniejszanie nauki empirycznej, konkretnej, technicznej, ale chodzi o to, by dopuścić, uznać i uwzględnić także ten drugi sposób poznania, który wy także jako profesorowie w nauce zakładacie i uwzględniacie - poznanie przez wiarę i zaufanie - zwrócił uwagę kard. Nycz, przytaczając encyklikę Jana Pawła II "Fides et ratio”.

- Między tymi dwoma skrzydłami ludzkiego ducha nie może być sprzeczności, ponieważ obydwa źródła są dane przez Boga Stwórcę. Dlatego otrzymujecie dziś szczególną patronkę - prostą i prostolinijną obdarowaną przez Boga wielką łaską i wielkim darem, która może być przewodnikiem w waszej drodze życia i naukowego, ale przede wszystkim w waszej drodze życia duchowego, które jest wyzwaniem i zadaniem każdego człowieka także tego, który się para nauką na najwyższym poziomie uniwersyteckim czy politechnicznym - powiedział kard. Nycz.
 

Nawiązując do obecności na ołtarzu relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, metropolita warszawski zwrócił uwagę, że nowy błogosławiony może być patronem środowiska akademickiego, gdyż "w swoich zapiskach bardzo mocno podkreślał troskę o uczelnie warszawskie, a także o politechnikę”. Dodał, że drogą jego świętości była miłość aż do granic miłości do nieprzyjaciół.

- Jedną cechę każdy student czy profesor może wziąć - to jest szalona pracowitość. Kiedy się patrzy na jego kalendarz przez całe 33 lata, na to co zrobił, co zanotował - to był człowiek niezwykle zorganizowany i niezwykle pracowity. I tylko tacy ludzie osiągają efekty, jakie osiągnął bł. kard. Wyszyński, a także bł. matka Elżbieta Róża Czacka - powiedział. Dodał, że błogosławiona matka Czacka nie tylko była "bardzo zorganizowana”, ale także "widziała człowieka w jego konkretnych potrzebach i zadaniach”.

Kaznodzieja przypomniał, że 16 października będziemy po raz kolejny wspominać wybór św. Jana Pawła II na papieża Kościoła powszechnego i jego przesłanie do świata: "Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”.

- Gdyby papież stanął dziś między nami, to o jakich lękach by mówił? - pytał. - O lękach zerwania tradycji, mentalności, języka między młodym, a starszym pokoleniem, pewnie mówiłby o lękach uchodźców i migrantów, co stało się problemem całego świata, z którym sobie absolutnie nie radzimy, lękach pandemii, choroby, której nikt się nie spodziewał. Ale na pewno by powiedział nam: "Nie lękajcie się, Bóg jest większy i zawsze nas ogarnia swoją łaską i swoją mocą” - mówił.

Dodał, że mając takich patronów jak św. Jan Paweł II, bł. matka Czacka oraz bł. kard. Wyszyński możemy wchodzić z ufnością w nowy rok akademicki. - I prosić Boga, żeby w tym wszystkim, z czym sobie nie radzimy, co jest trudne, co jest problemem, nas wspierał i wspomagał - zakończył.