Dzieciństwo bez ojca nikomu się nie opłaca

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

publikacja 21.10.2021 22:55

Większe ryzyko uzależnień, przedwczesna inicjacja seksualna, gorsze wykształcenie, więcej zaburzeń psychologicznych i wyższe ryzyko konfliktów z prawem - badania potwierdzają, że nieobecność ojców w wychowaniu kosztuje wszystkich zbyt wiele.

Dzieciństwo bez ojca nikomu się nie opłaca Konferencji przysłuchiwał się Rzecznik Praw Dziecka, Mikołaj Pawlak. Tomasz Gołąb /Foto Gość

Takie wnioski płyną z konferencji zorganizowanej w auli Warszawskiego Domu Technika NOT. Eksperci konferencji zatytułowanej „Tato – bądź, prowadź, chroń”, dyskutowali na temat wyzwań, jakie stoją przed współczesnymi mężczyznami i ojcami.

KONFERENCJA „TATO – BĄDŹ, PROWADŹ, CHROŃ!”
Centrum Życia i Rodziny

- Kryzys ojcostwa staje się faktem, choć w Polsce sytuacja jest wciąż w miarę dobra. Chcemy jednak uniknąć bardzo złych konsekwencji tego kryzysu. Hasło konferencji przypomina, że ojcostwo jest ważne i pomijane we współczesnym świecie, choć rolą ojców jest opieka nad rodziną i zabezpieczanie przed ideologicznymi niebezpieczeństwami - mówił otwierając konferencję Paweł Ozdoba, prezes Centrum Życia i Rodziny i organizator konferencji, prosząc o poparcie inicjatywy dzienojca.pl, by parlament ogłosił 19 marca, czyli uroczystość św. Józefa dniem ojca. Apel w tej sprawie podpisało już ponad 38 tys. osób.

Prelegenci starali się odpowiedzieć na pytanie, jak przeciwdziałać kryzysowi męskości, a także w jaki sposób uzdrawiać relacje rodzinne. Analizowali również problem kulturowego ataku na ojcostwo.

Dzieciństwo bez ojca nikomu się nie opłaca   Janusz Wardak Tomasz Gołąb /Foto Gość

- Im dziecko starsze, tym bardziej potrzebuje ojca, a przecież tak mało jest blogów o ojcach nastolatków. Często nie ma tu sukcesów, ale nastolatki, które okazują że nie potrzebują ojców, właśnie w tym okresie najbardziej ich potrzebują - mówił Janusz Wardak, doradca edukacyjny, a prywatnie ojciec dziesięciorga dzieci. Podkreślił, że ojcowie często przedstawiani są w negatywnym kontekście: patriarchalizmu czy toksyczności. - Tymczasem ojciec to przede wszystkim ktoś chroniący, odpowiedzialny za innych, uczący szacunku dla autorytetów, etycznego postępowania, zdrowej pewności siebie i wiary w siebie, rozsądnej oceny rzeczywistości. Powinien być atrakcyjnym wzorem odpowiedzialnej męskości - dodał ekspert.

Janusz Wardak mówił, że trudności w wychowaniu biorą się z faktu, że ojciec często staje się matką na drugą część etatu albo sympatycznym kumplem, starszym bratem do zabawy.

- Dzieci nie stają się dorosłe, kiedy potrafią zająć się sobą, ale wtedy, gdy potrafią zająć się innymi i wziąć za nich odpowiedzialność. Rodzice są potrzebni, by poskromić oczywiste wady dzieciństwa: niepohamowaną impulsywność czy egoizm. Gdy nie podejmą tego wysiłku, ich dzieci będą rosły, ale nigdy nie dorosną: staną się dorosłymi z wadami dziecka - mówił ekspert, podkreślając że w dobie mediów cyfrowych każdy ojciec musi umiejętnie zarządzać tą sferą. - Nie ma sensu patrzeć na media cyfrowe jak na wrogów, ale skoro są konkurentem w walce o czas, zapytajmy dlaczego finansujemy konkurencję? Kto instaluje Wi-Fi, kupuje smartfony i abonamenty? Powinniśmy mieć władzę nad mediami cyfrowymi. Wykorzystujmy też kompetencje zawodowe do bycia lepszym ojcem: nie bądźmy bezradni w domu - mówił, dodając że dziećmi słabych ojców byli m.in. Nietsche, Sartre, Simone de Beavoir, Voltaire, Russell, Hitler i Stalin.

Bogna Białecka, psycholog i prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii przytaczała z kolei wyniki badań, z których wynikało, że zaangażowanie ojca przekłada się na wyższe kompetencje społeczne dziecka, większą samokontrolę i wyniki w szkole. Ojciec mający dobrą relację z córką jest czynnikiem chroniącym przed depresją. Gdy ojciec angażuje się w życie dziecka, o 43 proc. wzrastają jego szanse na dobre oceny w szkole i o 33 proc. obniża się prawdopodobieństwo powtarzania klasy. Aż o 80 proc. mniejsze jest prawdopodobieństwo konfliktu z prawem. I odwrotnie: ojciec nieobecny to negatywny rozwój społeczno-emocjonalny dziecka. Przekłada się na palenie, zachowania ryzykowne, próby zażywania narkotyków, hazard, działania przestępcze, wczesną inicjację seksualną, wczesne ciąże, gorsze wykształcenie, większe prawdopodobieństwo zaburzeń psychologicznych i przestępczość.

Podczas konferencji głos zabrała także Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, dr Andrzej Mazan, dyrektor Kolegium Świętej Rodziny, pedagog Dariusz Zalewski oraz ks. dr Jarosław Powąska, teolog pastoralista i duszpasterz w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Konferencję poprowadził Krzysztof Ziemiec.