Kard. Nycz: To było ważne odczytywanie znaków czasu

Agata Ślusarczyk Agata Ślusarczyk

publikacja 28.01.2022 08:15

W 60. rocznicę pierwszego nabożeństwa ekumenicznego w Warszawie chrześcijanie różnych wyznań spotkali się w kościele św. Marcina na wspólnej modlitwie. Padły także pytania o sens obecnej ekumenii.

Kard. Nycz: To było ważne odczytywanie znaków czasu Podczas jubileuszowego nabożeństwa ekumenicznego w kościele św. Marcina stawiano ważne pytania o sens ekumenizmu. Agata Ślusarczyk /Foto Gość

Msza św. połączona z nieszporami o jedność zakończyła trwające do 18 stycznia warszawskie obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan. 27 stycznia jubileuszowej liturgii w 60. rocznicę pierwszego spotkania ekumenicznego w kościele św. Marcina przy ul. Piwnej przewodniczył kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski.  - To było ważne odczytywanie znaków czasu i wsłuchiwanie się w głos Ducha Świętego - powiedział kardynał.

Podkreślił, że świat dziś wciąż potrzebuje wiary, nadziei i miłości, a do niesienia jej chrześcijanie potrzebują jedności, o którą modlił się Jezus. Zaapelował również, by modlitwa o jedność nie ograniczała się do styczniowego tygodnia, a trwała przez cały rok.

Kazanie wygłosił bp Jerzy Samiec z Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Odnosząc się do historii nabożeństw wskazał, że rozpoczęły się one niedługo po zakończeniu II wojny światowej i na początku ruchu ekumenicznego w Polsce miały mocny wpływ doświadczenia ludzi, którzy przeżyli wojnę. - Koszmar okupacji i wojny był wspólny dla ludzi wszystkich wyznań. Różnice były zatracone, było pragnienie, by budować razem - mówił.

Wskazał, że pierwsze spotkania w kościele św. Marcina miały miejsce jeszcze przed przełomowym dla zaangażowania się Kościoła katolickiego w ruch ekumeniczny Soborem Watykańskim II. Omówił wspólne dokumenty i sukcesy ruchu ekumenicznego w Polsce. - Coraz częściej jednak pojawia się pytanie, czy potrzebujemy ekumenii? Coraz częściej słyszymy sceptyczne poglądy, zaczynamy napotykać więcej przeszkód do jedności, zauważać bardziej sprawy, które nas dzielą - mówił bp Samiec.
 

Luterański hierarcha podkreślił, że słowa Jezusa "Aby byli jedno”, Jego pragnienie jedności, trzeba traktować poważnie, a nie zawsze w Kościołach tak jest. - Gdybyśmy zapytali przeciętnego parafianina dowolnego kościoła, seminarzystów, duchownych, wydaje mi się, że więcej argumentów usłyszelibyśmy przeciw ekumenii. Chyba jest tak, że obecnie jesteśmy samowystarczalni. Coraz mniej potrzebujemy innych. Zresztą w ostatnich latach coraz częściej w każdej przestrzeni życia zauważamy tendencje separatystyczne. Nie chcemy różnorodności, wolimy monolit - wskazał.

Bp Samiec wskazał, że z pewnością prawdziwe braterstwo chrześcijan jest możliwe, gdy Kościół jest prześladowany. - Wtedy nie pyta nikt, czy jesteś katolikiem, prawosławnym, ewangelikiem, zielonoświątkowcem - mówił luterański biskup.

Odwołując się do międzynarodowych doświadczeń ewangelików podkreślił wartość wielokulturowości. - Czy mamy walczyć o ekumenię? Coraz bardziej dochodzę do wniosku, że chyba nie warto. Natomiast warto być blisko Jezusa. Warto być blisko sióstr i braci, niezależnie do jakiego Kościoła należą - mówił bp Samiec.

Przywołując słowa Jezusa "Pójdźcie do mnie wszyscy spracowani i obciążeni” podkreślił, że Chrystus mówił do wszystkich, bez względu na religijne poglądy i wrażliwości. - Podobnie na Sądzie Ostatecznym nikt raczej nie będzie próbował wykluczać chrześcijan z grona uczniów Jezusa tak, jak teraz się to zdarza - mówił biskup.

Zdaniem hierarchy, nie warto bronić organizacyjnej ekumenii. - Jeżeli warto kogoś bronić, to tych, którzy są wykluczeni, odepchnięci, zagrożeni - podkreślił bp Samiec.

Na końcu odmówiono modlitwę, której słowami modlono się o jedność podczas pierwszego ekumenicznego spotkania w kościele św. Marcina. Wcześniej historię nabożeństw ekumenicznych zaprezentował ks. Andrzej Gałka, rektor kościoła św. Marcina.

Zwrócił uwagę na trzy warszawskie środowiska, dzięki którym spotkania ekumeniczne stały się możliwe. Pierwszym było Kolegium Księży Dziekanów Warszawskich na czele z ks. Stanisławem Mystkowskim, który stanął na czele powołanej jeszcze przed Soborem Watykańskim II w październiku 1961 r. na wniosek kard. Stefana Wyszyńskiego pierwszej w Polsce sekcji ekumenicznej przy Studium Duszpasterskim w Kościele Katolickim. - Głównym założeniem sekcji było kształtowanie środowiska dla zjednoczenia chrześcijan przez wykłady ekumeniczne i modlitwę o jedność - wyjaśnił rektor.

I dodał, że również w czasach przedsoborowych przy klasztorze sióstr franciszkanek służebnic krzyża powstał, działający także w Laskach Ośrodek Ekumeniczny im. Jana XXIII Joannicum - drugie środowisko działające na rzecz jedności chrześcijan w Warszawie.

Trzecie środowisko, w którym idee ekumeniczne były obecne to środowisko Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie. Ks. A. Gałka przypomniał, że 8 maja 1959 r. roku miało tam miejsce pierwsze spotkanie ekumeniczne, wzięli w nim udział przedstawiciele kościoła prawosławnego oraz ks. Zygmunt Michelis, pierwszy prezes Polskiej Rady Ekumenicznej. Przy KIK powstała także powołana w 1961 r. Komisja do spraw Ekumenii. - Te trzy środowiska sprawiły, że to pierwsze nabożeństwo ekumeniczne w Polsce w świątyni rzymsko-katolickiej z udziałem duchownych i świeckich z różnych kościołów miało miejsce - podsumował duchowny.

Dodał, że od czasu pierwszego Tygodnia Modlitwy o Jedność Chrześcijan w kościele św. Marcina w każdy ostatni czwartek miesiąca odprawiana jest Msza św. o jedność.  - Dziś tu jesteśmy, aby Panu Bogu za to wszystko dziękować - powiedział.

W nabożeństwie uczestniczyli kard. Kazimierz Nycz, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej bp Andrzej Malicki, bp Jerzy Samiec, bp Zbigniew Kamiński, bp Jerzy Samiec, proboszcz ewangelickiej parafii Trójcy Świętej ks. Piotr Gaś, ks. Wojciech Ostrowski, ks. Henryk Dąbrowski (Kościół polskokatolicki)m ks. Dominik Miller (mariawita) oraz przedstawiciele Kościoła prawosławnego, a także bp Romuald Kamiński i referent ekumeniczny diecezji warszawsko-praskiej ks. Sławomir Kielczyk.

Ofiary zbierane podczas nabożeństw ekumenicznych odbywających się w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan 2022 będą przekazane na Dzieło Lasek.