Kard. Nycz: Skarbem Kościoła są także ci, którzy służą chorym

Agata Ślusarczyk Agata Ślusarczyk

publikacja 11.02.2022 17:16

Podczas Mszy św. w Szpitalu Wolskim im. dr Anny Gostyńskiej z okazji 30. Światowego Dnia Chorego metropolita warszawski podziękował pracownikom ochrony zdrowia za ich zaangażowanie w walce z pandemią.

Kard. Nycz: Skarbem Kościoła są także ci, którzy służą chorym Podczas Mszy św. w szpitalu wolskim kard. Kazimierz Nycz udzielił sakramentu namaszczenia chorych Agata Ślusarczyk /Foto Gość

Msza św. z okazji 30. Światowego Dnia Chorego została odprawiona 11 lutego, we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes, w szpitalnej  kaplicy pw. Ducha Świętego. W liturgii uczestniczył personel medyczny oraz chorzy.

W homilii kard. Kazimierz Nycz odniósł się do Orędzia papieża Franciszka "Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36), skierowanego na tę okoliczność do całego Kościoła. - To wymagające słowa, które stawiają pytanie: czy potrafimy być tak miłosierni, jak miłosierny jest i chce być dla nas Pan Bóg? Z pewnością to niedościgły ideał i wysoko postawiona poprzeczka zarówno dla ludzi chorych i ich opiekunów w domach, jak i lekarzy i pielęgniarek w szpitalach, i przychodniach - wszędzie tam, gdzie Bóg chce świadczyć miłosierdzie naszymi rękami - zaznaczył kardynał.

Dodał, że tak, jak ponad 2 tys. lat temu, także i dziś - przez ręce lekarzy, pielęgniarek i salowych - Jezus chce okazywać swoje miłosierdzie, dokonując cudów i uzdrowień. - Z kolei sami chorzy, ofiarując swoją chorobę za Kościół, świat i Polskę, chcą to doświadczenie miłosierdzia przekazać dalej, zwracając uwagę, że jest ono czymś ważnym - wyjaśnił.

Przypomniał, że św. Jan Paweł II podczas swojego pontyfikatu dokonał nie tylko "wielkiej promocji człowieka chorego i służby zdrowia, ale także wielkiej promocji wieku starszego”. - Na wiele sposobów pokazywał, że jesień życia jest bardzo potrzebna zarówno dla świata, jak i Kościoła. Jest także punktem odniesienia dla ludzi młodych, którzy patrząc na osoby starsze, odnajdują sens swojego życia - zaznaczył metropolita.

Dodał także, że papież na swoim przykładzie - niosąc do końca krzyż swojego pontyfikatu - pokazał wartość człowieka chorego i cierpiącego. - W czasie pandemii, która dotknęła cały świat, potrzebny jest przykład i głos papieża, który pokazuje sens tej wielkiej troski o ludzi chorych. Równocześnie papieża, który dowartościowuje naszą ogromną pracę w tym pochylaniu się nad ludźmi chorymi i potrzebującymi pomocy, także w tej trudnej chorobie, jaką jest covid - powiedział kard. Nycz.

Odnosząc się do własnych doświadczeń zakażenia covid-19, wyraził przekonanie, że każdy, kto podczas pandemii dotknął pracy lekarzy i pielęgniarek, nigdy nie powie, że nie jest to "wielka, piękna i potrzebna praca”. - Tym bardziej, że wysiłek w czasie tych dwóch lat, jest ponad ludzie siły - powiedział kardynał. - Jesteśmy tu dziś, by dziękować za pracę lekarzy, ale także, by prosić Boga o łaskę, która jest potrzebna wam jako wsparcie, żebyście byli przedłużeniem rąk Chrystusa, który chce uzdrawiać człowieka. Tego dnia chcemy powiedzieć, że was potrzebujemy, nawet wówczas, gdy toczą się różne polityczne dyskusje - dodał.

Nawiązując do częstych wypowiedzi św. Jana Pawła II, że chorzy są skarbem Kościoła, stwierdził, że są nim także osoby, które im służą.

Podczas Mszy św. pacjentom wolskiego szpitala został udzielony sakrament chorych.

Światowy Dzień Chorego obchodzony jest co roku 11 lutego, we wspomnienie Matki Bożej z Lourdes. Ustanowił go w 1992 r. papież Jan Paweł II, aby w tym dniu Kościół oddał się modlitwie, refleksji i dostrzeżeniu miejsca tych, którzy cierpią na duszy i na ciele.

Szpital Wolski jest szpitalem miejskim, który ma obecnie 11 oddziałów leczenia stacjonarnego z pododdziałami (łącznie 354 łóżka), w tym szpitalny oddział ratunkowy (SOR).