Na Powązkach ekshumowano doczesne szczątki sługi Bożej Kazimiery Gruszczyńskiej

Tomasz Gołąb Tomasz Gołąb

publikacja 19.03.2022 22:39

Szczątki założycielki Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących przeniesiono do kościoła św. Józefa w Kozienicach.

Na Powązkach ekshumowano doczesne szczątki sługi Bożej Kazimiery Gruszczyńskiej Kazimiera Gruszczyńska, założycielka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Ciepiących zmarła w Kozienicach w opinii świętości w 1927 r. Od 2013 r. toczy się jej proces beatyfikacyjny. reprodukcja: Tomasz Gołąb /Foto Gość

Ból nie odpuszczał miesiącami. Cierpiąca na guza jelit Kazimiera Gruszczyńska prawie nie dawała jednak po sobie tego poznać. Jej towarzyszki zapamiętały, że po nieprzespanej nocy potrafiła swoje łóżko oddać wracającej z dyżuru siostrze i nieraz opróżniała szafę dla tych, którzy byli w potrzebie. Sama powtarzała, że jest dzieckiem krzyża, a swoim siostrom mówiła: „Każdy dzień uważaj jako ostatni zarobek na wieczność”.

Kazimiera Gruszczyńska (1848-1927), założycielka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Ciepiących od najmłodszych lat oddała się bez reszty Jezusowi poprzez prywatny ślub czystości oraz w podjętej drodze życia zakonnego. W 1875 r. wstąpiła do Posłanniczek Serca Jezusowego, pierwszego zgromadzenia bezhabitowego założonego przez o. Honorata Koźmińskiego. W 1882 r., na polecenie o. Honorata objęła kierownictwo warszawskiego zakładu dobroczynnego „Przytulisko", w którym miała utworzyć wspólnotę zakonną, oddającą się posłudze chorym i cierpiącym - Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek od Cierpiących. Matka Kazimiera prowadziła je przez 45 lat.

Była inicjatorką wielu dzieł i placówek dla: chorych, ubogich, bezdomnych, samotnych matek i sierot. Bezwarunkowo oddana drugiemu człowiekowi dotkniętemu cierpieniem, broniąca każdego życia od poczęcia, aż do naturalnej śmierci, sama także doświadczona była wieloletnim, ciężkim cierpieniem – uczyła, jak je mężnie przyjmować i znosić. Zmarła w Kozienicach w opinii świętości. Od 2013 r. toczy się jej proces beatyfikacyjny.

18 i 19 marca przeprowadzono prace ekshumacyjne pod nadzorem trybunału kościelnego, powołanego przez metropolitę warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. Wydobyte z grobu ziemnego doczesne szczątki matki Kazimiery Gruszczyńskiej zostały oczyszczone i kanonicznie rozpoznane przez biegłych z anatomii. Następnie złożono je w miedzianej urnie, którą hermetycznie zamknięto i opieczętowano lakowymi pieczęciami kurii. Urna została przekazana księdzu portatorowi, którego zadaniem było przewiezienie jej do Kozienic i przekazanie trybunałowi kościelnemu, powołanemu przez bp. Marka Solarczyka, ordynariusza radomskiego.

Według Informacji Postulacji Sługi Bożej Kazimiery Gruszczyńskiej, w skład komisji ekshumacyjnej weszli duchowni, siostry ze Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących, a także świadkowie autentyczności grobu sługi Bożej na ołtarze, biegli z anatomii i medycyny oraz pomocnicy techniczni.

19 marca, po przewiezieniu urny do domu Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek od Cierpiących w Kozienicach, na czas prawnego przekazania jej trybunałowi, doczesne szczątki Sługi Bożej złożono w poświęconej jej Izbie Pamięci, zorganizowanej w pokoju, w którym Kazimiera Gruszczyńska zmarła. Po odczytaniu dokumentów, zaprzysiężeniu Trybunału i stwierdzeniu nienaruszalności pieczęci, urnę procesyjnie przeniesiono do kaplicy bocznej kościoła św. Józefa i złożono w drewnianym sarkofagu, który opatrzono lakową pieczęcią kurii radomskiej.

W procesie beatyfikacyjnym trzeba udowodnić, że kandydat do chwały ołtarzy praktykował w stopniu heroicznym wszystkie cnoty, jak również wyprosić cud za jego przyczyną. Dlatego po dokonanych czynnościach uczestnicy wspólnie odmówili tajemnicę chwalebną różańca: Zmartwychwstanie Pana Jezusa, prosząc o rychłą beatyfikację m. Kazimiery.

Zgodnie z wytycznymi prawa kanonizacyjnego cześć publiczna należna jest tylko relikwiom błogosławionych i świętych dopiero po oficjalnym orzeczeniu Kościoła, wyrażającym się w beatyfikacji i kanonizacji. Dlatego, zgodnie z wytycznymi prawa kanonizacyjnego i instrukcją Stolicy Apostolskiej “Sanctorum Mater”, doczesnym szczątkom sługi Bożej nie oddawano czci publicznej.

Czynności związane z ekshumacją, rekognicją i przeniesieniem doczesnych szczątków Kazimiery Gruszczyńskiej zrealizowano w 107. rocznicę konsekracji kaplicy pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy, znajdującej się w Domu Generalnym Zgromadzenia i dopełniono w uroczystość św. Józefa, patrona, którego sługa Boża otaczała szczególną czcią.