Apostołowie Piotr i Jan patrzyli na ten sam pusty grób Chrystusa. Ale tylko drugi uczeń „ujrzał i uwierzył”. Zobaczył w grobie życie.
Czy Jan był uprzywilejowany, bo był nazywany umiłowanym uczniem? Jak tłumaczy dominikanin o. Szymon Popławski, na określenie spojrzenia Jana w wielkanocny poranek Ewangelia używa greckiego słowa eiden, które oznacza „widzieć dalej, głębiej”.
Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.