Na rolkach do domu

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 28/2022

publikacja 14.07.2022 00:00

Edyta Kokot Jasną Górę ma na co dzień. Ale od ośmiu lat pielgrzymuje do Częstochowy z Warszawy. – Te 270 km naprawdę potrafi zmienić perspektywę – mówi pątniczka.

	– Do tak dużego wysiłku, jakim jest przejechanie takiej trasy na rolkach, trzeba się przygotować. I to najlepiej już na kilka miesięcy przed wyruszeniem na szlak – mówi dziewczyna. – Do tak dużego wysiłku, jakim jest przejechanie takiej trasy na rolkach, trzeba się przygotować. I to najlepiej już na kilka miesięcy przed wyruszeniem na szlak – mówi dziewczyna.
archiwum prywatne

Na rolkową pielgrzymkę, która już po raz 19. wyruszy 22 sierpnia z kościoła Matki Bożej Królowej Aniołów z Bemowa, częstochowianka Edyta Kokot od ośmiu lat przyjeżdża spod jasnogórskich wałów. – Idę w parafialnej pielgrzymce 15 km na Jasną Górę. Potem wsiadam w auto i przyjeżdżam do Warszawy, by na rolkach wrócić do domu – mówi.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.