Ręka Mistrza

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 35/2022

publikacja 01.09.2022 00:00

Przetrwała dwie wojny, w tym wysadzenie świątyni, ale ząb czasu odcisnął na figurze Chrystusa i jawnogrzesznicy swoje piętno. Teraz wszyscy mogą zobaczyć, jak odzyskuje blask.

▲	Pomnik od 120 lat podnosi na duchu mieszkańców Warszawy. Odnowionemu posągowi zostanie przywrócone pierwotne ułożenie dłoni. ▲ Pomnik od 120 lat podnosi na duchu mieszkańców Warszawy. Odnowionemu posągowi zostanie przywrócone pierwotne ułożenie dłoni.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Inskrypcja na pomniku przemawia chyba tak samo mocno jak postacie na cokole. Słowa z Ewangelii św. Jana: „Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień” to część opowieści o jawnogrzesznicy, która inspirowała wielu artystów – Rembrandta, Cranacha, Malczewskiego, Siemiradzkiego… Figurę obejmującej nogi Chrystusa kobiety uchronionej od ukamienowania, od 120 lat mijają nie tylko wierni z parafii św. Barbary i spieszący tędy do pracy warszawiacy, lecz także liczni podróżni, którzy wstępują do świątyni na chwilę modlitwy oraz uczniowie i studenci. Często przystają przed Chrystusem, który nie potępił kobiety, lecz prosił, by więcej nie grzeszyła.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.