Księdzu Mosakowi

Agnieszka Kurek-Zajączkowska

publikacja 13.05.2023 13:11

Bp Romuald Kamiński odsłonił tablicę poświęconą wieloletniemu proboszczowi parafii Matki Bożej Różańcowej na Bródnie. To inicjatywa Żywego Różańca, nad którym ks. Mieczysław sprawował opiekę.

Księdzu Mosakowi Przy konfesjonale, w którym spowiadał ks. Mosak w późnej starości, była kartka: "Ksiądz prałat słabo słyszy". Informacja wzbudzała u niektórych nowych penitentów ulgę, a wśród niektórych obawę. Agnieszka Kurek-Zajączkowska /Foto Gość

Uroczystość odbyła się 13 maja, we wspomnienie Matki Bożej Fatimskiej, które w parafii Matki Bożej Różańcowej jest odpustem.

Inicjatywa wbudowania tablicy została zgłoszona przez Żywy Różaniec. - Kółka różańcowe są fundamentem pobożności, wiele im mieszkający na terenie parafii zawdzięczają. Często sobie nie uświadamiamy, ile łask otrzymujemy dzięki modlitwie odmawianej w domach w zespołach różańcowych. To dzięki nim możemy przez życie przejść owocnie - mówił bp Kamiński.

Odnosząc się do wspomnienia Matki Bożej Łaskawej Patronki Stolicy i Strażniczki Polski, zauważył, że ten wizerunek i tytuł Maryi jest mało rozpowszechniony w świadomości społecznej w naszej ojczyźnie. - Przyznam, że za mało robimy, by pamiętać o Niej jako opiekunce stołecznego grodu. Gniezno kojarzy nam się ze św. Wojciechem, Kraków ma swojego św. Stanisława na Skałce, a Wilno promuje św. Kazimierza. A my zostajemy na uboczu - mówił bp Kamiński.

Księdzu Mosakowi   Mszy odpustowej w sanktuarium Matki Bożej Różańcowej przewodniczył i homilię wygłosił bp Romuald Kamiński. Agnieszka Kurek-Zajączkowska /Foto Gość

Po Eucharystii w lewej nawie sanktuarium odsłonięto tablicę poświęconą śp. ks. Mieczysławowi Mosakowi, który przez prawie 41 lat był proboszczem na Bródnie. Tu też w wieku 94 lat zmarł 16 października 2022 roku. Odwiedzali go często parafianie. Pomagali mu też w ostatnich latach życia. Ksiądz Mosak posługiwał w parafii jeszcze po dziewięćdziesiątce. Na jego konfesjonale była przyklejona karteczka: "Ksiądz prałat słabo słyszy", co u nowych penitentów wzbudzało czasami ulgę, a czasami obawę. - Ksiądz Mosak był na pierwszy rzut oka trochę szorstki, ale w rzeczywistości bardzo serdeczny. Jak przychodził do niego opiekujący się nim Krzysztof i pytał: "Jak się dziadek dziś czuje?", ksiądz prałat odpowiadał: "Nie jestem dziadkiem, jestem staruszkiem!" - mówił na zakończenie Mszy św. ks. Robert Szewczyk, obecny proboszcz parafii Matki Bożej Różańcowej.

Ksiądz Mosak w 2009 r. uległ wypadkowi samochodowemu, po którym przestał chwilowo chodzić. Miał też niesprawną prawą rękę, ale nauczył się korzystać z lewej, by móc udzielać Komunii św. Podstawowym pytaniem ks. Mosaka każdego dnia było: "O której dzisiaj odprawiam Mszę św.?". Zawsze dbał o to, żeby chodzić w sutannie.

Mieczysław Mosak urodził się 8 listopada 1927 r. w Korytnicy k. Węgrowa. Kapłanem został 8 sierpnia 1954 roku. Był wikariuszem w Słomczynie, Nowym Dworze Mazowieckim i w Warszawie. Przez 11 lat był proboszczem w Jaktorowie, w parafii pw. Świętej Rodziny. Wybudował tam plebanię, zmodernizował wnętrze kościoła i przygotował świątynię do konsekracji. W latach 1981-2002 był proboszczem w parafii Matki Bożej Różańcowej na Bródnie. Odnowił kościół przez: przebudowę prezbiterium, położenie marmurowych płyt na filary, rozbudowanie organów z 10 głosów na 26, pobudowanie marmurowego ołtarza Matki Bożej Różańcowej i ołtarza chrzcielnego, wykonanie witraży w prezbiterium kościoła i w nawach bocznych, budowę domu katechetycznego oraz założenie biblioteki parafialnej.

W starszym wieku miał też swoją ulubioną ławeczkę przed kościołem, z której zaczepiał przechodniów.