Od Zygmunta do Zygmunta

Agnieszka Kurek-Zajączkowska

publikacja 02.06.2023 13:17

W Słomczynie z okazji 1500. rocznicy śmierci św. Zygmunta trwa rok jubileuszowy patrona parafii.

Od Zygmunta do Zygmunta Pielgrzymka rzeczna jest doskonałą okazją do modlitwy, kontemplacji dzieła stworzenia, ale też do rekreacji. Materiały prasowe parafii w Słomczynie

Rok Jubileuszowy św. Zygmunta ogłoszony na podstawie dekretu Penitencjarii Apostolskiej potrwa do 2 maja 2024 r. Wierni mogą uzyskać odpust zupełny przez nawiedzenie indywidualne lub w grupie parafii w Słomczynie, pod warunkami odpustu.  - Otworzyliśmy źródło łask. Cały rok jest wielkim wydarzeniem. Serdecznie zapraszamy do Słomczyna. W naszym kościele św. Zygmunt ma swój własny ołtarz i obraz po lewej stronie nawy głównej. Mamy też relikwie św. Zygmunta, po które popłynęliśmy do katedry płockiej, gdzie przechowywane są one w zabytkowej hermie. Przy wejściu do kościoła umieściliśmy dekret Penitencjarii w języku łacińskim i polskim oraz warunki odpustu – zaprasza ks. Jacek Dzikowski, proboszcz parafii św. Zygmunta.

Święty Zygmunt opiekuje się Słomczynem od prawie 800 lat. - Kościół nie był zniszczony ani w czasie I, ani II wojny światowej. I teraz też jak są jakieś trudności, to wzdycham do św. Zygmunta – przyznaje proboszcz.

Choć św. Zygmunt żył 1500 lat temu, jego duchowe losy, a zwłaszcza nawrócenie, mogą mieć wiele wspólnego z życiem współczesnym. - Proponowałem ruchom pro-life, by obrały go na swojego patrona. Nie własnoręcznie, ale zamordował swojego syna. Jest skażony grzechem dzieciobójstwa. Dopuścił się zbrodni, ale odpokutował za nią –  mówi ks. Dzikowski.

Z okazji roku jubileuszowego parafia w Słomczynie wydała książkę ks. Michała Lubowickiego pt. „ Korona i studnia”.

Od Zygmunta do Zygmunta   Relikwie św. Zygmunta w Słomczynie. Materiały prasowe parafii w Słomczynie

Od 2013 r. parafia w Słomczynie corocznie organizuje pielgrzymkę rzeczną do katedry płockiej. Początkowo pątnicy wyruszali z Gassów, ale różne stany wody na Wiśle spowodowały, że od kilku lat start jest w Warszawie. W tym roku odbędzie się ona w dn. 3 - 4 czerwca. Św. Barbara, św. Elżbieta i Basonia odbiją od brzegu w porcie Czernikowskim o godz. 9 i Wisłą udadzą się do katedry płockiej, która jest centralnym miejsce kultu św. Zygmunta.

- Rozpoczynamy zgodnie ze starą marynarską tradycją. Sternik sięga ręką do wody i nią robi znak krzyża. Śpiewamy „Kiedy ranne wstają zorze”. Ozdabiamy łodzie krzyżami z napisem „Deus lo vult” i sami też mamy drewniane krzyże na szyi. Modlimy się i pracujemy. Płyniemy w swoich intencjach. Jest też czas na odpoczynek. W Łomiankach mamy przerwę na strawę u Rycerzy Kolumba. Czasami zatrzymujemy się w Leoncinie – uśmiecha się Andrzej Stański, główny sternik pielgrzymki.

Pątnicy płyną barkami. Jest to spływ, więc nie trzeba wiosłować. Odmawiają Różaniec, koronkę do Miłosierdzia Bożego, czytają Biblie czy medytują w ciszy. Jest też czas na pogadanki. Co roku nocują u salezjanów w Czerwińsku. W niedzielę w odświętnych strojach będą modlić się na Mszy św. w katedrze płockiej. Do Słomczyna wrócą autokarem.

Św. Zygmunt, król Burgundów wraz z rodziną został wrzucony do studni w podorleńskiej wiosce w 523 r. Patronuje 18 miejscom w Polsce, w większości starym parafiom, ale także Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu.