Przy Domu Instytutu Prymasa Wyszyńskiego można było spotkać się ze świadkami jego życia i posłuchać o „łasce uwięzienia.
Bł. Stefan Wyszyński ukochał to miejsce. W murowanym dwupiętrowym budynku miał swój pokój, w którym przygotowywał wiele przemówień.
Tomasz Gołąb /Foto Gość
Piknik z bł. Stefanem Wyszyńskim był okazją do poznania postaci i nauczania Prymasa. − Od czasu beatyfikacji Choszczówkę odwiedza coraz więcej różnych grup i środowisk, które były związane z błogosławionym prymasem. To Rodzina Rodzin, Pomocnicy Matki Kościoła, Civitas Christiana, ale także okoliczne parafie i duszpasterstwa. Piknik przy domu Instytutu Prymasa Wyszyńskiego nawiązywał do „łaski uwięzienia, czyli 70. rocznicy aresztowania prymasa Wyszyńskiego, która przypadła 25 września opowiadała 1 października Iwona Czarcińska.
Homilię podczas Mszy św. wygłosił ks. Grzegorz Zagórowski, ojciec duchowny praskiego seminarium. − Bycie świętym to dojście do ufności Bogu, która pozwala przenieść się Jego ramionom nawet przez największe trudności mówił.
Po Mszy odbył się wykład dr. Rafała Łatki z UKSW „Polityczny aspekt aresztowania i uwolnienia prymasa Polski.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.