Wszyscy święci Opatrzności

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 43/2023

publikacja 26.10.2023 00:00

Ciągle rośnie liczba wyniesionych na ołtarze czczonych w swoich relikwiach w wilanowskiej świątyni. 22 października do dwudziestu innych dołączył św. Zygmunt Gorazdowski.

Szczątki świętych i błogosławionych umieszczane są w specjalnych gablotach w okrągłej nawie. Szczątki świętych i błogosławionych umieszczane są w specjalnych gablotach w okrągłej nawie.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

W czasie jego kanonizacji 23 października 2005 r. papież Benedykt XVI mówił, że „święty to ktoś, kto tak dalece zafascynowany jest pięknem Boga i Jego doskonałą prawdą, że stopniowo staje się przez nią przemieniany”, gotów jest wyrzec się nawet siebie samego, bo wystarcza mu miłość Stwórcy. Z Jego powodu święci spalają się w pokorze i służbie bliźniemu, najchętniej temu, który nic nie może dać w zamian.

Taki był też św. Zygmunt Gorazdowski, założyciel Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa CSSJ, który całe swoje kapłańskie życie poświęcił wykluczonym. Nazywany był „ojcem dziadów” czy „nieznanym bratem Albertem lwowskim”.

Pochodził z Sanoka, gdzie urodził się jako drugie z siedmiorga dzieci, 1 listopada 1845 r. Jego historia przypomina dzieje Mojżesza. Uratowany w czasie rzezi galicyjskiej przez nianię, która ukryła go pod kołem młyńskim, w lodowatej wodzie, cudem uniknął śmierci, choć choroba płuc od tego czasu towarzyszyła mu całe życie. Jako kapłan ujmował wszystkich otwartością i wrażliwością na potrzeby człowieka. Przeniesiony do Lwowa w 1877 r. założył liczne towarzystwa miłosierdzia. Pięć lat później, sprowadzone przez niego z Tarnopola Siostrzyczki Ubogich podejmują się prowadzenia „taniej kuchni ludowej”. To one dały początek w 1884 r. Zgromadzeniu Sióstr Miłosierdzia św. Józefa, prowadzącego od początku dzieła dobroczynne. Zakład Dzieciątka Jezus był pierwszym w kraju miejscem, w którym schronienie znajdowały porzucone niemowlęta, a także ich ubogie mamy. Podobne placówki działające na rzecz chorych i biednych powstały wkrótce w całej Galicji. Jego plebania w parafii św. Mikołaja we Lwowie stała się miejscem otwartym dla lwowskiej biedoty. Żebracy ściągali do niego, wiedząc że ich nie przegoni, bo sam żył bardzo ubogo. Wszystko rozdawał biednym. Ksiądz Zygmunt Gorazdowski ukochał konfesjonał, a najbardziej zatwardziałych osobiście odwiedzał w domach. Słynął też z umiłowania Eucharystii, która była kluczem dla wszystkich prowadzonych przez niego i józefitki dzieł. Zmarł 1 stycznia 1920 r. we Lwowie, gdzie 26 czerwca 2001 r. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym. 23 października 2005 r. papież Benedykt XVI ogłosił go świętym. Wraz z nim kanonizowany został abp Józef Bilczewski, arcybiskup lwowski z jego czasów. Relikwie pierwszego zostały wprowadzone do Świątyni Opatrzności Bożej 10 czerwca. 22 października, w przeddzień 18. rocznicy kanonizacji relikwiarz św. Zygmunta wprowadził w obecności józefitek i licznych wiernych kard. Kazimierz Nycz.

Wizerunki polskich świętych i błogosławionych, którzy czczeni są w powstającym sanktuarium w Wilanowie, umieszczone są w okrągłej nawie. Podświetlone gabloty z ich relikwiarzami są miejscem modlitwy rosnącej liczby pielgrzymów, ale towarzyszą także corocznej procesji do świątyni podczas czerwcowego Święta Dziękczynienia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.