Babcia Jezusa na ziemi mińskiej

550 lat temu powstała parafia w Jakubowie. Z tej okazji 12 listopada bp Romuald Kamiński koronuje wizerunek św. Anny Samotrzeciej.

Parafia położona jest 10 km od Mińska Mazowieckiego.
Fotopia /Przemysław Piątkowski

Uroczystość odbędzie się tego dnia, w którym w 1473 r. biskup poznański erygował parafię.

– Mam nadzieję, że koronacja spowoduje większe otwarcie się ludzi na św. Annę, a ona będzie nam tu jeszcze bardziej pomagać. Niektórzy wobec spraw wiary są teraz gruboskórni. Czekają na wielkie cuda, a nie dostrzegają mniejszych. Nie widzą, że przybliżenie się do Boga daje więcej światła. W tym może nam pomóc św. Anna – mówi ks. Mirosław Tempczyk, proboszcz parafii w Jakubowie.

Wójt i pleban

W kościele wizerunek patronki znajduje się ołtarzu bocznym. W jego centrum jest św. Anna Samotrzecia na tronie. Po lewej stronie znajduje się Najświętsza Maryja Panna, a po prawej – Pan Jezus. – Jest patronką m.in. dobrej śmierci, bezdzietnych małżeństw i dziadków. Ma dostęp do Jezusa i Maryi jednocześnie. Jako człowiek doznała ludzkiego grzechu, zna nasze realia. Długo czekała na swoje dziecko. Nie wymawiali sobie ze św. Joachimem, czyja to wina, tylko modlili się, aż doczekali się córeczki. Teraz do św. Anny każdy może podejść i prosić ją o zaniesienie swojej intencji – mówi proboszcz.

Jubileusz parafii, w której pierwszy kościół ufundował kasztelan Jakub z Gościańczyc, jest jednocześnie świętem Jakubowa, gdzie mieści się siedziba gminy. Do parafii należy łącznie 21 wsi, z czego 15 z gminy Jakubów.

– Parafia jest stolicą naszej gminy, a kościół naszym domem Bożym. Współpracujemy w zakresie kultury, pielęgnowania tradycji ludowych, promowania patriotyzmu. Razem z parafią i proboszczem organizujemy Orszak Trzech Króli, Dzień Strażaka czy święto 11 listopada. Co roku przygotowujemy też dożynki. Szkoła, w której uczy się 500 dzieci, mieści się przy ulicy prowadzącej wprost do bramy kościoła. Stanowimy wspólnotę – uśmiecha się Hanna Wocial, wójt gminy Jakubów, należąca do parafialnego kółka różańcowego w Ludwinowie.

Kościół w Jakubowie jest bliski sercu także ks. prof. Romana Bartnickiego, byłego rektora UKSW.

– To jest moja rodzinna parafia. Rodzice brali tu ślub. Ja byłem tutaj chrzczony miesiąc po narodzinach. Do podstawówki chodziłem już do Wiśniewa i tam też uczestniczyliśmy w niedzielnych Mszach św., ale do Jakubowa zawsze przychodziłem na odpust św. Anny. Mam bardzo dobre wspomnienia. Kilkanaście lat temu na placu przed kościołem ustawiono pomnik św. Jakuba – przypomina.

Peregrynacja

Do samej koronacji parafia przygotowywała się przez trzy lata. Każdy rok był poświęcony innej osobie: pierwszy Jezusowi, drugi Maryi, a ten teraz – św. Annie.

– W niedzielę przed 26. dniem miesiąca mamy czas adoracji. Każda wioska w ramach swoich godzin włącza się do modlitwy od rana do wieczora. Kończymy Apelem Jasnogórskim. Ostatnia godzina jest poświęcona św. Annie. Odmawiamy modlitwy za jej wstawiennictwem. Niedawno zostały wprowadzone także relikwie patronki pochodzące z Góry św. Anny – mówi Andrzej Wiśniewski, nadzwyczajny szafarz Komunii Świętej, uczestnik pierwszego kursu dla szafarzy w diecezji warszawsko-praskiej.

Relikwie św. Anny nie są jedynymi w kościele. Wśród 17 innych są m.in. relikwie bł. Karoliny Kózkówny, św. Faustyny, bł. ks. Sopoćki, św. Brata Alberta, św. Franciszka z Asyżu czy św. Jana Pawła II. Marzeniem proboszcza jest pozyskanie relikwii rodziny Ulmów i św. Stanisława Papczyńskiego.

Obchody jubileuszowe trwają w parafii i gminie przez cały rok. 9 września nowy odcinek drogi z Cegłowa do Jakubowa przyłączono do Mazowieckiego Szlaku Jakubowego. Bezpośrednim przygotowaniem do koronacji będą misje prowadzone od 5 listopada przez redemptorystów. Koronacja obrazu nastąpi podczas Mszy św. o godz. 11. Będzie okazja do wpisania się do księgi próśb i podziękowań. Na wieczornej Eucharystii zostanie poświęcony obraz św. Anny, który rozpocznie peregrynację po domach parafian.