Wpatrzone w Jezusa

Agnieszka Kurek-Zajączkowska

|

Gość Warszawski 46/2023

publikacja 16.11.2023 00:00

Codzienna adoracja w zakonnej kaplicy, środowe spotkania biblijne, sklep liturgiczny na Woli i dbałość o piękno liturgii. Zgromadzenie Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza świętuje stulecie istnienia.

Jubileusz to radość. Ale towarzyszy ona siostrom nie tylko  od święta. Jubileusz to radość. Ale towarzyszy ona siostrom nie tylko od święta.
Agnieszka Kurek-Zajączkowska

Siostra Dolores Nowak właśnie wróciła ze swojej pracowni muzycznej, dźwigając stertę książek. Największa to „Wybrane hymny na jutrznie i nieszpory”. – Kilka miesięcy temu nagrałyśmy jutrznie i nieszpory czterech tygodni liturgii godzin, do czego przygotowywałyśmy się przez kilkanaście lat. Wydamy je z zapisem nutowym w formie śpiewnika z dołączonym na nośniku nagraniem audio. Znalazły się tam melodie skomponowane przez nas i naszych braci paulistów oraz wszystkie tony gregoriańskie. To takie połączenie tradycji ze współczesnym stylem muzycznym. Dzięki dołączonej wersji audio będzie można zaśpiewać razem z nami w domu czy samochodzie – uśmiecha się.

Koszule i komże

Z okazji jubileuszu siostry przygotowały też okolicznościowy ornat i ikonę według projektu s. Maristelli Sienickiej PDDM. Wiele jej dzieł można podziwiać w sklepie prowadzonym przez siostry przy domu prowincjalnym przy ul. Żytniej 11.

– Na Adwent mamy już lampiony roratnie i szopki na Boże Narodzenie. Polecamy też szeroki asortyment dewocjonaliów, obrazki, figury, ubranka na chrzest, prezenty na ślub czy Pierwszą Komunię Świętą. Większość szat liturgicznych szyjemy same, część sprowadzamy od naszych sióstr z Włoch. Jeden procent ze sprzedaży przeznaczamy na potrzeby kleryków na misjach. W tym roku uruchomiłyśmy też sklep internetowy – opowiada s. Violetta Tarka PDDM.

Zgromadzenie Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza powstało 10 lutego 1924 r. we Włoszech. Należy do Rodziny Świętego Pawła, założonej przez bł. Jakuba Alberionego, która składa się z różnych zgromadzeń zakonnych i instytutów świeckich. Pełni misję eucharystyczno-kapłańsko-liturgiczną: troszczy się o piękno liturgii, które przejawia się m.in. w wystroju kaplic i kościołów, szatach liturgicznych i przedmiotach kultu religijnego, ale także dbałości o muzykę liturgiczną czy ubiór kapłański.

– Biorę pomiar pierwszy raz. Wyrysowuję siatkę sutanny na materiale. Po pierwszym złożeniu jest przymiarka. Po ostatecznych korektach następuje odbiór. Szycie sutann nie jest dla mnie skomplikowane, bo jestem po szkole krawieckiej. Odkrywając powołanie, zrozumiałam, że swój talent mogę wykorzystać do czegoś piękniejszego, niż szycie spódnicy czy bluzki. Wykonując ornat czy sutannę, robię to dla Boga i modlę się za kapłana, który będzie je nosił. Uszyłam też sutannę kardynalską dla abp. Grzegorza Rysia na konsystorz w Rzymie – uśmiecha się s. Justyna Siwek, przełożona domu w Warszawie.

Światło wyszło z Hostii

Przy ul. Żytniej mieszkają 32 siostry. Adorują Pana Jezusa we dnie i w nocy. Do swojej zakonnej kaplicy zapraszają każdego dnia w godz. 7–18. Przy wejściu, do wyłożonej dużej księgi można wpisać swoją intencję, którą siostry później omadlają.

– Przychodzi wiele osób z okolicy oraz te, których gościmy na rekolekcjach czy dniach skupienia. Mówią, że u nas jest cisza i że czują się jak w niebie. W kaplicy znajdują się ikony Jezusa Boskiego Mistrza, Maryi Królowej Apostołów i św. Pawła Apostoła napisane przez naszą s. Gesualdę Faszczewską PDDM – opowiada s. Aleksandra Szyborska PDDM.

W środy o godz. 19.30 na otwarte wykłady biblijne zaprasza s. Judyta Pudełko PDDM.

– Spotykamy się od 2012 r., ale można dołączyć w każdym momencie. Rozważamy Ewangelię na najbliższą niedzielę. W ramach echa słowa niektórzy dzielą się własnymi przemyśleniami, a dla chętnych jest możliwość adoracji w kaplicy. Część osób przychodzi prosto po pracy, czasem spoza Warszawy – mówi s. Judyta.

Na jubileusz uczennice Boskiego Mistrza przygotowały też projekt „100 sióstr na 100-lecie”. Na swoim profilu na FB co niedziela przedstawiają kolejne siostry, które wyróżniały się swoją posługą.

– Wszystkie idziemy przez życie z Jezusem. Podczas adoracji polecamy Mu intencje i potrzeby Kościoła i świata. Słuchamy, co ma nam do powiedzenia. Jednocześnie każda uczennica jest apostołką i z tego rodzą się wszystkie nasze dzieła. „Światło wyszło z Hostii” – tak napisał nasz ojciec założyciel po szczególnej adoracji, jaką przeżył w noc przełomu wieków XIX i XX. Chciał wtedy uczynić coś dla ludzi nadchodzącego czasu. I my też chcemy zrobić coś dla ludzi naszego wieku. Czynimy to na różne sposoby, zgodnie z charyzmatem Rodziny Świętego Pawła – mówi s. Szyborska.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.