Śladami rycerza Kościoła

tg

|

Gość Warszawski 02/2024

publikacja 11.01.2024 00:00

Z okazji ogłoszenia przez Sejm roku 2024 Rokiem Arcybiskupa Antoniego Baraniaka warto odwiedzić wystawę poświęconą więźniowi komunistycznego systemu.

	Ekspozycja urządzona jest w dawnej sali widzeń, gdzie możemy zobaczyć rzeczy osobiste bohatera. Ekspozycja urządzona jest w dawnej sali widzeń, gdzie możemy zobaczyć rzeczy osobiste bohatera.
Tomasz Gołąb /Foto Gość

Sekretarz prymasa kard. Augusta Hlonda i kard. Stefana Wyszyńskiego był więziony w tej dawnej ubeckiej katowni przez 27 miesięcy. W latach 1953–1956 poddawany był tu bestialskim torturom i psychicznym szykanom. Przeszło dwa lata temu w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL przy ul. Rakowieckiej otwarto wystawę poświęconą abp. Antoniemu Baraniakowi.

Ekspozycja pokazuje m.in. przedmioty osobiste i liturgiczne. – Największa pamiątka to oryginalna szafa z zakonspirowanym ołtarzem, służąca przetrzymywanemu w areszcie domowym biskupowi – mówi Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Amarantowa linia biegnie od bramy przez kolejne pomieszczenia muzeum, prowadząc przez wystawę i kolejne 145 metrów, które wiodą do X Pawilonu, celi arcybiskupa i mokrego karceru, niemych świadków kaźni dokonywanej na Baraniaku. Tu był katowany, trzymany w ciemnicy i karcerach, pozbawiany snu, głodzony. Tu powtarzał sobie po wielekroć: „Baraniak, nie możesz się ześwinić” i wytrzymał.

Komuniści chcieli wymusić na nim zeznania przeciwko kard. Wyszyńskiemu, którego chciano skazać za szpiegostwo na rzecz Watykanu.

– Gdyby biskup Baraniak nie wytrzymał, nie byłoby ani Prymasa Tysiąclecia, ani papieża Polaka, ani Kościoła katolickiego w Polsce – mówi ks. Tomasz Trzaska, kapelan muzeum.

O swoich cierpieniach późniejszy arcybiskup poznański nie mówił nawet najbliższym. Jedną z nielicznych osób, które widziały ich ślady, była s. Cecylia Muńko ze Zgromadzenia św. Elżbiety, która pracowała w sekretariacie abp. Antoniego Baraniaka od 1957 r. do jego śmierci w 1977 r. Sześć lat temu metropolita poznański abp Stanisław Gądecki poinformował o rozpoczęciu jego procesu beatyfikacyjnego jako męczennika systemu komunistycznego.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.