Trochę Paryż, trochę Wschód

Gość Warszawski 07/2024

publikacja 15.02.2024 00:00

Muzeum Warszawy zaprezentowało nową książkę prof. Jerzego Kochanowskiego „Pomiędzy. Krótka historia Warszawy”.

Opowieść dopełniają liczne ilustracje wybrane ze zbiorów Muzeum Warszawy. Opowieść dopełniają liczne ilustracje wybrane ze zbiorów Muzeum Warszawy.

We wstępie do książki czytamy: „Według znanej anegdoty pewnego dnia Francuz wsiadł w Paryżu do pociągu, aby zobaczyć Wschód. To samo zrobił Rosjanin w Moskwie, z zamiarem ujrzenia Zachodu. Obaj wysiedli w Warszawie, przekonani o osiągnięciu celu. Warszawa wyszła przed wiekami z cienia dzięki temu, że leżała w połowie drogi między Wschodem a Zachodem. Takie położenie było dla niej zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem”.

Autor przeprowadza czytelnika przez burzliwe dzieje miasta, którego historię i tożsamość zdeterminowało bycie „pomiędzy”. – Geografia sprawiła, że Warszawa zaistniała, bo była między różnymi częściami świata. Leżała między Wschodem i Zachodem, ale także między Południem a Północą. Pomiędzy jej prawą a lewą częścią jest Wisła i, co ważne, sami mieszkańcy uważają, że te strony są zupełnie inne i jakby mosty ich nie łączą. Mówi się, że jest Warszawa i Praga. To też jest miasto w środku Europy, inne pod każdym względem: geograficznym, mentalnościowym, kulturowym. Miasto narodziło się w pokoju, ale tego pokoju nie było mu dane zaznać. Od połowy XVII w. do praktycznie połowy XX w. jest ciągła sinusoida wojen, zniszczeń, odbudowy, zaczynania od połowy albo od zera. Nawet w 1989 r. nie startowaliśmy z bardzo wysokiego poziomu – mówi Jerzy Kochanowski.

Na 265 stronach przytacza najważniejsze wydarzenia, postaci, miejsca oraz zjawiska związane z Warszawą i wyjaśnia, jak wpłynęły one na aktualny kształt i charakter stolicy. W opowieści dochodzi do współczesności. – Zaczynem książki był 20-stronnicowy opis stolicy do planowanego niemieckiego wydania strat Warszawy. Ta publikacja nigdy nie powstała, ale materiał miałem w komputerze przez lata – mówi autor.

Książka przedstawia także ciemne strony Warszawy. Wspomina o nadużyciach sztyletników, domach publicznych na przełomie XIX i XX w., niewystarczającej ochronie pracowników i bezduszności pracodawców, niskim standardzie życia mieszkańców czy też o zanieczyszczeniu miasta na przestrzeni lat.

– Każdy chce nazywać swoje miasto Paryżem Północy. Przed I wojną światową Warszawa paradoksalne osiągnęła szczyt swojego znaczenia europejskiego. Było to wtedy miasto gubernialne, ale też trzecie miasto po Petersburgu i Moskwie, które miało być wizytówką Rosji. Otrzymało wodociągi na osobiste życzenie cara. W 20-leciu międzywojennym mieliśmy szansę być wielką europejską metropolią. Ku temu Warszawa zmierzała. Ale nie miała szczęścia, bo znowu wybuchła wojna, która przerwała cykl rozwojowy – analizuje autor.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.