Msza św., złożenie kwiatów pod pomnikiem gen. Nila i przemarsz na Rakowiecką 37 – tak 24 lutego uczczono bohatera w 71. rocznicę jego śmierci.
W uroczystości wzięli udział także młodzi rekonstruktorzy.
Paweł Ossoliński /FB MŻWiWP PRL
Uroczystość rozpoczęła się w sanktuarium o. Pio na Gocławiu modlitwą, w której uczestniczyli rekonstruktorzy i poczty sztandarowe. Zaraz po niej, w asyście wojskowej i z udziałem uczniów klas mundurowych, złożono wieńce przy pomniku Nila. – Generał to bohater trzech wojen i człowiek bardzo zasłużony dla Polski. Jego droga nie była z wyboru, po licznych bojach za ojczyznę i dwóch latach spędzonych w łagrze wrócił do kraju, by poświęcić się rodzinie i zaprzestać walki – mówiła Adrianna Garnik, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
W uroczystości uczestniczyli także przedstawiciele IPN i władz dzielnicy Praga-Południe.
Po przemarszu śladem Fieldorfa przez most Łazienkowski do dawnego mokotowskiego aresztu przy ul. Rakowieckiej 37, gdzie stracono bohatera, odbyły się projekcja filmu „Generał Nil” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego oraz dyskusja z udziałem Jacka Rozenka i dr. Pawła Sztamy, którą poprowadził Tadeusz Płużański. Obchody 71. rocznicy śmierci gen. Fieldorfa były pierwszym akordem tegorocznych obchodów Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.