To raczej nie jest śmierć męczeńska, to po prostu wypadek, być może spowodowany przez osobę zaburzoną psychicznie. Można jednak z pewnością powiedzieć, że Bóg czuwał w niezwykły sposób nad zbawieniem Pana Marka. Dla mnie to zdarzenie, choć bardzo smutne, szczególnie dla rodziny i - jak każda nagła śmierć, tragiczne, niesie w sobie przesłanie pełne nadziei: że Bóg czuwa nad naszym zbawieniem, jeśli tylko wiernie współpracujemy z Jego łaską. Pan Marek wiernie współpracował i możemy ufać, że dostąpił łaski zbawienia. Wyrazy serdecznego współczucia dla rodziny.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.